Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Buspasowe zaskoczenie w Rzeszowie. Drogowego paraliżu nie było [WIDEO]

Bartosz Gubernat
Buspasy w Rzeszowie
Buspasy w Rzeszowie
Buspasy na ulicach Rzeszowa na razie nie spowodowały długich korków, których obawiali się kierowcy.

- Jestem pozytywnie zaskoczony, bo do pracy wyjeżdżałem rano z duszą na ramieniu. Pamiętam co się działo w Rzeszowie, kiedy na kilka tygodni drogowcy zamknęli część al. Piłsudskiego w rejonie mostu Lwowskiego. Wczoraj, chociaż ograniczenia dotyczyły dwóch z czterech pasów na bardzo długim odcinku, nie było źle - ocenia pan Krzysiek, pracownik firmy kurierskiej.

Pasy ruchu przeznaczone dla autobusów, służb ratunkowych i taksówek działają w Rzeszowie od czwartku. Kierowcy muszą je omijać w dni powszednie w godz. 6.30-9.30 i 14.30-17.30. Ponieważ powstały kosztem pasów ruchu dotychczas wykorzystywanych przez wszystkie auta, mieszkańcy obawiali się korków. W nieoficjalnych rozmowach strach przed drogowym paraliżem przewijał się także w wypowiedziach urzędników odpowiedzialnych za realizację w Rzeszowie unijnego programu transportowego. W czasie porannego szczytu komunikacyjnego nowe rozwiązanie sprawdziło się jednak dobrze.

- Po godz. 7 jechałem "kołem" spod dworca PKP na al. Powstańców Warszawy. Zazwyczaj w rejonie Hotelu Rzeszów a potem na ul. Lisa Kuli autobus zwalnia i traci trochę czasu. Wczoraj do Galerii Graffica dojechał błyskawicznie. Nieco wolniej pokonał tylko fragment od komendy policji do placu Śreniawitów. Ale i tak do celu dojechałem zgodnie z rozkładem jazdy, co wcześniej zdarzało się bardzo rzadko - mówi Maciek, student Politechniki Rzeszowskiej.

Autobusem w osobówkę

Pan Wiesław, taksówkarz po godz. 7 rano wyjeżdżał po klienta z postoju na ul. Marszałkowskiej.

- Byłem zaskoczony działaniem sygnalizacji świetlnej. Zawsze puszczała tylko kilka samochodów i korek sięgał stąd ronda im. Jana Pawła II. Teraz zielone paliło się bardzo długo, puszczało bardzo dużo samochodów. I było dobrze zestrojone z kolejnym skrzyżowaniem, gdzie od razu można było skręcić w lewo, w ul. Sienkiewicza - ocenia kierowca.

Nieco gorzej było tylko w rejonie ul. Warszawskiej, gdzie na jezdni zwężonej do jednego pasa skumulowały się samochody wjeżdżające do Rzeszowa. Tu korek sięgał aż za Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego. Policjanci pierwszy dzień z buspasami oceniają dobrze.

- Po godz. 7.20 na al. Piłsudskiego autobus MPK zjeżdżając z buspasa nie ustąpił pierwszeństwa osobówce. Ale to jedyny incydent związany z nową organizacją ruchu. Rano w mieście było tylko siedem kolizji, czyli mniej niż zazwyczaj - mówi Adam Szeląg, rzecznik Komendanta Miejskiego Policji w Rzeszowie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24