Buspasy w Rzeszowie będą działać o godzinę dłużej? Zmian chcą kierowcy MPK

- Z obserwacji naszych kierowców wynika, że popołudniowy szczyt komunikacyjny zaczyna się już po godz. 13. Wtedy samochodów jest już na ulicach dużo i jazda między przystankami staje się trudniejsza. Dlatego zaproponowaliśmy prezydentowi wydłużenie popołudniowego przedziału, w jakim obowiązują buspasy – mówi Marek Filip, prezes MPK Rzeszów.

Wydzielone pasy dla pojazdów komunikacji miejskiej działają w Rzeszowie od maja. Poza autobusami mogą z nich korzystać taksówki, pojazdy uprzywilejowane, motocykle i prywatne auta, w których jest minimum 3 osoby. Pozostałe samochody nie mogą na nie wjeżdżać, a za niestosowanie się do ograniczeń grozi 100 zł mandatu i 1 punkt karny. Takie zasady obowiązują w godzinach 6.30 - 9.30 oraz 14.30 - 17.30.

Z obserwacji kierowców MPK wynika, że ruch dzięki wyznaczeniu tych pasów jest znacznie płynniejszy.

– O wiele łatwiej jest nam dotrzymać rozkładu jazdy. Autobusy rzadko się spóźniają, a zdarza się nawet i tak, że przyjeżdżają nieco wcześniej, i na odjazd chwilę czekają na przystanku – mówi prezes Filip.

MPK i Zarząd Transportu Miejskiego mają mniej skarg od pasażerów na kiepską punktualność autobusów. Bolączką pozostaje jedynie godzina, między 13.30 a 14.30.

- Właśnie o nią chcielibyśmy wydłużyć czas działania buspasów – mówi prezes Filip, który taki wniosek złożył już u prezydenta miasta.

W ratuszu do pomysłu podchodzą jednak ostrożnie.

– Najpierw musimy dokładnie przeanalizować dane natężenia ruchu. Nie będzie z tym problemu, bo nasze nowe centra sterowania mają bardzo precyzyjne wyliczenia – mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

Centrum działające w Zarządzie Transportu Miejskiego przy ul. Trembeckiego rejestruje przejazd autobusów przez miasto. Ma dokładną informację na temat czasu przejazdu między przystankami, ewentualnych spóźnień i odjazdów przed czasem. Z kolei przy ul. Targowej obsługa systemu czuwa nad prawidłowym działaniem sygnalizacji świetlnych i wie, ile pojazdów porusza się po mieście w konkretnych godzinach.

- Możemy dzięki temu bardzo precyzyjnie oszacować, czy i w jakim stopniu ewentualna zmiana poprawi sytuację – mówi Maciej Chłodnicki. Kiedy zapadną decyzje na razie jednak nie wiadomo.

Wydzielone pasy dla pojazdów komunikacji miejskiej działają w Rzeszowie od maja. Przecinają centrum między ul. Lubelską, Warszawską, Lwowską i Dąbrowskiego. Ich wprowadzenie było jednym z warunków przyznania miastu potężnej dotacji na realizację wartego ponad 415 mln zł programu transportowego. Dzięki niemu w Rzeszowie przebudowano główne ulice, zakupiono 80 autobusów i zbudowano elektroniczny system sterowania ruchem oraz informacji pasażerskiej. Buspasy to uzupełnienie wszystkich inwestycji, mające zachęcić do komunikacji zbiorowej jak największą liczbę mieszkańców.