Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Była księgowa nie chce siedzieć w więzieniu. Przywłaszczyła sobie 230 tys. zł

Ewa Gorczyca
Adwokat skazanej chce, by opinię przedstawił biegły psychiatra. Sąd się zgodził i na razie wstrzymał wykonanie kary.
Adwokat skazanej chce, by opinię przedstawił biegły psychiatra. Sąd się zgodził i na razie wstrzymał wykonanie kary. Tomasz Jefimow
Była księgowa Towarzystwa Budownictwa Komunalnego - Administracja Budynków Komunalnych w Jaśle systematycznie przelewała pieniądze z konta miejskiej spółki na prywatny rachunek. W sumie przywłaszczyła sobie ponad 230 tys. zł.

W marcu wyrok w tej sprawie wydał Sąd Okręgowy w Krośnie. Kobieta została skazana na 2 lata pozbawienia wolności, ale z warunkowym zawieszeniem kary na 5 lat. Sąd uznał, że Ewa K. na drogę przestępstwa już nie wróci, a zawieszenie miało być szansą na to, by pracowała i zwróciła dług, który został jej rozpisany na trzy raty.

Tak łagodny nie był jednak Sąd Apelacyjny w Rzeszowie, do którego odwołała się jasielska prokuratura. Uchylił wyrok w części dotyczącej zawieszenia - to oznacza, że Ewa K. na dwa lata powinna trafić do więzienia.

- Działała w perfidny i wyrachowany sposób, wykorzystała zaufanie, jakim ją darzono w firmie, a gdy sprawa wyszła na jaw, szybko przepisała majątek na innego członka rodziny. Do czasu wyroku nie zwróciła ani złotówki - tłumaczy zaostrzenie kary sędzia Roman Skrzypek, rzecznik SA w Rzeszowie.

Wyrok jest prawomocny od 24 lipca, ale skazana twierdzi, że nie może iść do więzienia ze względu na stan zdrowia i terapię, którą kontynuuje. Sprawa trafiła w piątek na wokandę Sądu Okręgowego w Krośnie, jednak pierwsze posiedzenie nie zakończyło się rozstrzygnięciem.

Sąd zdecyduje, czy stan zdrowia Ewy K. pozwala na odbycie kary. Do czasu rozstrzygnięcia skazana pozostanie na wolności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24