Byli Resoviacy daleko od podium. Ewa Swoboda lepsza od mistrzyni olimpijskiej. Za dziesięć dni halowe mistrzostwa Polski

Klaudia w kwalifikacyjnym biegu zajęła 5. miejsce (8.16), by w finale zająć siódmą pozycję (8.08). Finał wygrała Devynne Charlton (Bahama, 7.90). Występu w mieście Kopernika miło nie będzie wspominał Oliwer Wdowik (AZS AWF Warszawa). Były sprinter Resovii w biegu eliminacyjnym na 60 m zajął szóste, ostatnie miejsce z czasem 6.83. W finale triumfował Elijah Hall-Thompson (6.53).

Najlepiej w Toruniu spisała się Ewa Swoboda, która zwyciężyła w biegu na 60 m. Uzyskała czas 7.03, wyprzedzając o setną setną trzykrotną mistrzynię olimpijską, Elaine Thomson-Herah z Jamajki. Trzecia była Pia Skrzyszowska (7.14).

Na podium stanął Konrad Bukowiecki, który w konkursie pchnięcia kulą pierwsze miejsce z Chorwatem Filipem Mihaljeviciem przegrał o…centymetr, uzyskując 21.83. Drugą lokatę w biegu na 400 m zajęła Natalia Kaczmarek (51.15), ulegając jedynie Bol Femke (Niderlandy, 50.64).

Za tydzień, w dniach 4-6 marca w toruńskiej hali odbędą się seniorskie i młodzieżowe Halowe Mistrzostwa Polski.

- Reprezentacja Resovii na tę imprezę będzie liczyć dziewięć osób. Liczymy na dobre wyniki w rywalizacji młodzieżowców w skoku wzwyż, w sprintach, w biegach – mówi Janusz Mazur, jeden z trenerów rzeszowskich lekkoatletów.