Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Były wicemarszałek Bogdan Rzońca znów nauczycielem

Ewa Wawro
Krzysztof Łokaj
Od poniedziałku Bogdan Rzońca, były wicemarszałek województwa podkarpackiego, znów uczy w szkole. Jako wicemarszałek zarabiał prawie 8 tys. zł, teraz na rękę dostanie ok. 1,2 tys. zł.

Przez ostatnie osiem lat Bogdan Rzońca, nauczyciel z Jasła, zasiadał na fotelu marszałka, albo wicemarszałka województwa podkarpackiego. Teraz, mimo imponującego wyniku wyborczego (30 tys. głosów), musiał pożegnać się z tą funkcją, bo PiS został wyautowany z władz sejmiku dzięki zawartej koalicji PO, PLS i SLD.

Rzońca wrócił więc na stare śmieci, od poniedziałku znów uczy wiedzy o społeczeństwie i historii w Zespole Szkół nr 4 w Jaśle.

Nie uczył, ale staż mu leciał

Rzońca, mimo ośmioletniej przerwy w pracy w szkole, uprawnień nauczycielskich nie stracił.

- Był oddelegowany do pracy w samorządzie, a w takim wypadku jego ośmioletni urlop bezpłatny wlicza mu się do ciągłości pracy - wyjaśnia Robert Niemiec, dyrektor ZS nr 4 w Jaśle. - Ten same zasady dotyczą ludzi oddelegowanych do pracy w związkach zawodowych.

Z dnia na dzień zastępujący go nauczyciel stracił 9 godzin, bo pół etatu ma Rzońca.

- Umowa zawarta z zastępującym go nauczycielem wyraźnie określała termin: do momentu powrotu do pracy Rzońcy - wyjaśnia Niemiec. - Ale ten nauczyciel nadal u nas pracuje, ma ponad pół etatu i godziny nadliczbowe.

Powrót samorządowca po tylu latach przerwy do pracy gwarantuje ustawa.

- To forma zabezpieczenia dla samorządowców, bo łaska wyborców na pstryk koniu jeździ - komentuje Tadeusz Górczyk z Jasła, od lat zaangażowany w działalność samorządową. Jeśli nie mieliby zagwarantowanego powrotu do pracy, to nikt nie chciałby angażować się i startować w wyborach.

Będzie uczył maturzystów

Były wicemarszałek uczy wiedzy o społeczeństwie w klasach maturalnych. Dla 18 uczniów zdających ten przedmiot na maturze Rzońca prowadzić ma zajęcia dodatkowe, za które nie będzie dostawał dodatkowego wynagrodzenia.

- Będą musieli tylko wcześniej wstawać - śmieje się Rzońca. - Zawsze dodatkowe zajęcia prowadziłem przed lekcjami, o 7.15.

Cięcia po kasie

Jako wicemarszałek Rzońca miał prawie 8 tys. zł, teraz na rękę dostanie ok. 1,2 tys. zł. Dodatkowo, jako radny sejmiku będzie miał jeszcze 2 tys. zł diety.

Mimo przegranej dobre samopoczucie go jednak nie opuszcza, a przynajmniej takie sprawia wrażenie. W styczniu planuje wyprawę na Kilimandżaro.

- Jeśli tylko termin wyprawy pokryje się z feriami - zaznacza Rzońca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24