Call Center w Urzędzie Miasta Rzeszowa. Będzie bezpłatny numer telefonu

- Do tej pory rzeszowianin chcąc załatwić sprawę zazwyczaj chwytał za słuchawkę i wykręcał pierwszy numer, jaki znalazł na naszej stronie internetowej. Zazwyczaj trafiał do ratusza, skąd był łączony z innymi wydziałami. Zdarzało się, że zanim dotarł do odpowiedniego urzędnika, tracił sporo czasu. Teraz będzie inaczej - zapowiada Marcin Stopa, sekretarz miasta Rzeszowa.

W rzeszowskim urzędzie miasta lada dzień zostanie uruchomione telefoniczne centrum obsługi petentów. Dzwoniąc pod bezpłatny numer telefonu mieszkaniec połączy się z jednym z pięciu konsultantów. Każdy z nich jest po kilkumiesięcznym szkoleniu i zna sposób załatwiania większości spraw we wszystkich wydziałach urzędu.

- Konsultanci będą pomagać od ręki. W przypadku bardziej skomplikowanych zagadnień, mogą natychmiast zasięgnąć pomocy u specjalistów. Istnieje także możliwość umówienia terminu wizyty w urzędzie miasta. Wszystko podczas jednego, bezpłatnego połączenia - mówi sekretarz Stopa.

Budując rzeszowskie call center urzędnicy korzystali z doświadczeń Wrocławia, gdzie w lutym centrala będzie obchodziła drugie urodziny. W tym czasie skorzystało z niej blisko 200 tysięcy mieszkańców.

- Mieszkańcy dzwonią z rozmaitymi sprawami, nie tylko urzędowymi. Dostajemy od nich także sygnały o problemach w mieście. Np. nieprawidłowo działającej sygnalizacji świetlnej, czy wandalach malujących sprayem elewacje budynków. Dzięki temu możemy szybko reagować na takie sytuacje - mówi Paweł Czuma, rzecznik prezydenta Wrocławia.

- U nas będzie podobnie, także czekamy na interwencje i będziemy natychmiast przekazywać je odpowiednim służbom - zapewnia M. Stopa.
We wrocławskim centrum pracuje piętnastu urzędników. Jego budowa kosztowała ok. dwa miliony złotych. Przede wszystkim ze względu na bardzo rozbudowany system informatyczny. W Rzeszowie na potrzeby piątki konsultantów zaadaptowano pomieszczenie w budynku urzędu miasta przy Placu Ofiar Getta.

- Do obsługi wykorzystamy komputery, które do tej pory pracowały w innych wydziałach. Jedyne koszty to zakup systemu informatycznego - 227 tys. zł - mówi sekretarz Stopa.

Centrum telefonicznej obsługi jest już gotowe. W tej chwili trwają ostatnie testy systemu komputerowego i telefonicznego. Jeśli przebiegną pomyślnie, pierwsi mieszkańcy skorzystają z niego najpóźniej w przyszłym tygodniu.