Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cały rok do poprawki

EWA CZAPKOWSKA
Budynek Wydziału Ekonomii przy Pl. Ofiar Getta. Niektórzy studenci UR zastanawiają się, czy dzięki egzaminowi kolegów z trzeciego roku uczelnia trafi do Księgi Rekordów Guinnessa?
Budynek Wydziału Ekonomii przy Pl. Ofiar Getta. Niektórzy studenci UR zastanawiają się, czy dzięki egzaminowi kolegów z trzeciego roku uczelnia trafi do Księgi Rekordów Guinnessa? TADEUSZ POŹNIAK
RZESZÓW. Tylko 4 z 50 studentów III roku ekonomii Uniwersytetu Rzeszowskiego zaliczyło egzamin z marketingu i analizy rynku rolnego. Poprawkę wyznaczono na 7 lipca. Tymczasem terminy obrony prac licencjackich to koniec czerwca i początek lipca. Studenci obawiają się, że będą mogli kontynuować studia magisterskie tylko w trybie zaocznym. A za te trzeba płacić.

Studenci pisali egzamin 18 bm. Wyniki, które miały być ogłoszone w ub. piątek, poznali w poniedziałek. - Byliśmy w szoku, gdy okazało się, że na 50 zdających oblało aż 46 osób. Wśród ocen z ćwiczeń przeważały dobre stopnie. Termin poprawki ustalono już po terminach obrony prac licencjackich. Boimy się, że przez to nie zdążymy złożyć podań na dzienne, magisterskie studia uzupełniające. Wtedy zostaną nam tylko płatne studia zaoczne - mówią studenci.
Studenci zastanawiają się, czy w sytuacji, gdy egzaminu nie zdało tak dużo osób, nie powinien on być unieważniony. Władze uczelni zainteresowały się egzaminem dopiero po interwencji "Nowin". - Zapoznałam się z dokumentacją, składającą się z pisanych przez studentów testów egzaminacyjnych. Na ich podstawie stwierdziłam, że wystawione oceny były zasłużone i zgodne z wiadomościami studentów - mówi prof. zwyczajny dr hab. Dorota Bobrecka-Jamro, prodziekan ds. studenckich Wydziału Ekonomii UR - Termin egzaminu poprawkowego został wyznaczony zgodnie z regulaminem uczelni, czyli 14 dni od ogłoszenia wyników. Natomiast terminy egzaminów licencjackich zostaną ustalone po zakończeniu postępowania egzaminacyjnego i nie będą kolidowały z terminem składania podań na studia, który mija 25 lipca.
Stanisław Krawczyk, prorektor ds. kształcenia na UR: - Badamy sprawę. Egzamin miał formę testu pisemnego, więc bez problemu można sprawdzić jego dokumentację. Jeżeli odbył się zgodnie z regulaminem, przeprowadzono zajęcia poprzedzające sprawdzian wiedzy, został podany zakres materiału do nauczenia, to nie ma podstaw, aby egzamin unieważnić. Podobne sytuacje, gdy nie zdaje tak dużo osób, zdarzają się sporadycznie. Studenci mają prawo do jeszcze jednego terminu i do egzaminu komisyjnego. Podejrzewam, że drugi egzamin odbędzie się pod nadzorem dziekana.
Czy sytuacja jaką opisaliśmy to norma na uczelniach, czy sporadyczny "wypadek"? Czekamy na opinie: [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24