Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Casting na farmera

Aneta Dyka-Urbańska
zajmuje się ekologicznymi uprawami warzyw. W ramach współpracy z Zespołem Szkół Rolnicze Centrum Kształcenia Ustawicznego w Rzemieniu k. Mielca, szkoli w swoim gospodarstwie młodych polskich rolników.
zajmuje się ekologicznymi uprawami warzyw. W ramach współpracy z Zespołem Szkół Rolnicze Centrum Kształcenia Ustawicznego w Rzemieniu k. Mielca, szkoli w swoim gospodarstwie młodych polskich rolników. Krzysztof Urbański
Rozmowa z Bjarnenem Boesenem, duńskim farmerem

- Jak to się stało, że od pięciu lat pan i Larsv Skytte szkolicie w Danii uczniów z Rzemienia?

- Taki kontakt wykreował dyrektor Zespołu Szkół Rolniczych, Kazimierz Śpiewak, który kilka lat temu gościł u mnie, pracował, poznał nasze gospodarstwa. Wyraził życzenie, by jego uczniowie mieli szansę nauczyć się w praktyce jak prowadzić ekologiczną farmę, która przynosi zysk. Zgodziłem się i od pięciu lat goszczę u siebie przez kilka miesięcy w roku grupę młodzieży ze szkoły w Rzemieniu.

- Osoby, które zapraszacie muszą najpierw przejść rozmowę kwalifikacyjną. Jakich ludzi szukacie?

- Dla nas ważny jest zapał, ale nie do wyjazdu na wakacje do Danii, ale do uczenia się pracy na farmie. Nasze wybory, jak dotąd, były trafione. Uczniowie zrobili na nas dobre wrażenie - pracowitością, kulturą, uśmiechem. Poza tym młodzież, która do nas jedzie musi chcieć nauczyć się języka angielskiego, obsługi maszyn oraz niezbyt rozpowszechnionych w Polsce technik pracy. Konieczna jest otwartość, poczucie humoru.

- Polacy mają inną mentalność niż Duńczycy. To przeszkadza w kontaktach?

- Nie, choć oczywiście były pewne trudności, które być może wynikają nie tyle z różnic w mentalności, co z bardzo młodego wieku. Nasi goście muszą się nauczyć, jak szybko opanowywać trudne sytuacje, jak na chwilę opuścić stanowisko pracy bez żadnej szkody i pójść do maszyny, która ma awarię. Czasem zdarza się, że zupełnie tracą głowę.. Młodzi Polacy zachwycili nas silnymi więzami z rodziną, opowiadali o tym jak potrafią żyć w jednym domu z dwoma innymi pokoleniami, pięknie mówią o bliskich. 4-miesięczny pobyt w Dani to dla nich próba, pierwsze dłuższe rozstanie z rodziną. Z takich spotkań czerpią więc korzyści obie strony, uczymy się od siebie i dlatego współpraca trwa już 5 lat. Teraz szukamy ośmiu osób.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24