Krośnianie od początku spotkania punktowali rywala, nie notowali zer, a samo wygrywali indywidualnie biegi. Zwyciężyli nawet w wyścigu młodzieżowców, choć Norick Bloedorn wydawał się jego murowanym faworytem. Znakomity był Mateusz Szczepaniak, który zostawiał za plecami liderów ekipy z Niemiec.
Po przerwie na kosmetykę toru Szczepaniak po raz pierwszy musiał uznać wyższość rywala. Wyprzedził go bowiem Dmitri Berge, ale i tak krośnianie powiększyli przewagę, bo pierwszy na mecie zameldował się Vaclav Milik.
W 9 biegu Landshut Devils wygrali pierwszy raz drużynowo. Kim Nilson i Kai Huckenbeck pokonali 4:2 Tobiasza Musielaka i Keynana Rew, ale jeśli ktoś myślał, że to może być początek ofensywy gospodarzy w tym meczu, to szybko się rozczarował, bo Andrzej Lebiediew i Franciszek Karczewski na starcie ograli Madsa Hansena i Valentina Grobeuera, dowożąc z dużą przewagą podwójne zwycięstwo do mety. Po 2/3 meczu krośnianie prowadzili już 14 punktami, co z pewnością dla miejscowej publiczności było bardzo dużym rozczarowaniem.
W 12 biegu ostatnią nadzieję w miejscową drużynę wlali jeszcze Bloedorn i wprowadzony jako rezerwa taktyczna Kim Nilsson, którzy podwójnie pokonali Rew i Sadurskiego. Teoretycznie gospodarze byli nadal w grze, bo do końca było trzy biegi i 10 punktów do odrobienia.
Jednak jeszcze przed biegami nominowanymi było wiadomo, że pierwszy ćwierćfinał należeć będzie do krośnian. Zwycięzca biegu 12 Nilsson tym razem był ostatni i nic nie dało miejscowym zwycięstwo Berge, bo wynik na tablicy wskazywał 34:44.
Oba zespoły do końca jednak walczyły o jak najlepszy wynik, gdyż w perspektywie był nie tylko rewanż w Krośnie, ale też fakt, że nawet przegrany dwumecz nie dyskwalifikuje z dalszej walki w play-off. Gdyż w tym sezonie do półfinału awansuje 3 zwycięzców w ćwierćfinałach i jeden przegrany z najlepszym bilansem.
Trans MF Landshut Devils – CellFast Wilki Krosno 40:50
Landshut: Huckenbeck 12+1 (2,1*,1,3,3,2), Nilsson 11 (3,2,3,3,0,0), Grobauer 2 (0.2.0,-), Hansen 4 (3,0,1,0), Berge 6 (0,0,2,3,1), Neidermeier 0 (d,d,-), Bloedorn 5+1 (2,1,0,2*).
Krosno: Musielak 6+2 (1,2*,2,1*,0), Rew 5+1 (1*,3,0,1), Szczepaniak 11+1 (3,3,1,1*,3), Milik 10 (2,1,3,2,2), Lebiediew 11 (2,3,3,2,1), Karczewski 6+1 (3,1,2*), Sadurski 1 (1,0,0), Szopa NS.
Najlepszy czas dnia: Mateusz Sczepaniak 69,18 sek. w 1 biegu.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?