Cenne punkty Miasta Szkła Krosno. Polonia Warszawa pokonana

Od początku wszystko układało się po myśli krośnian. Gospodarze bowiem szybko wyszli na prowadzenie, podwyższając systematycznie przewagę, przede wszystkim za sprawą celnych trójek Michała Jankowskiego, Stanisława Helińskiego, czy Huberta Łałaka. Jankowski radził sobie ponadto znakomicie pod koszem rywali, mając w tym elemencie gry wsparcie ze strony Klavsa Dubultsa. Miejscowi imponowali też skutecznością w obronie, więc w pierwszej kwarcie mecz toczył się zdecydowanie pod ich dyktando.

Miasto Szkła dominowało również w pierwszych minutach drugiej odsłony, wygrywając różnicą 15 punktów (32:17). Goście wszakże rezygnować z walki nie zamierzali, podejmując wyzwanie odrobienia przynajmniej części strat. Co zaplanowali zaczęli czynić, dzięki czemu mecz stawał się coraz bardziej emocjonujący. Liderzy Polonii: Patryk

Pełka i Marcin Wieluński trafiali raz za razem, zmniejszając dystans, zaś kroku dotrzymywali im pozostali z ekipy, zwłaszcza wchodzący na parkiet: Adam Linowski, Patryk Gospodarek, Samson Barnes-Thompkins. Skuteczność w rzutach z dystansu tego tercetu między innymi pozwoliła warszawianom powrócić do gry. Goście nie tylko doprowadzili do wyrównania (51:51) pod koniec trzeciej kwarty, ale objęli chwilę później prowadzenie, odwracając losy spotkania.

Wszystko zatem rozstrzygało się w ostatniej części, którą lepiej rozpoczęli krośnianie (60:54). Po kilkudziesięciu sekundach przewaga gospodarzy wynosiła już tylko punkt (60:59), a do końca potyczki pozostawało nieco ponad 5. minut. W najważniejszym momencie z jak najlepszej strony pokazali się Paweł Śpica oraz Hubert Łałak. Ich trójki pozwoliły odskoczyć Miastu Szkła na kilka punktów i przejąć ponowną kontrolę nad meczem. Zapunktował też Michał Jankowski, co dało krośnianom dwunastopunktową przewagę (72:60) na 2. minuty przed końcem rywalizacji. Goście próbowali odrabiać straty rzutami za 3, lecz szczęście sprzyjało miejscowym i piłka nie wpadała do kosza. Kropkę nad „i” postawili Jankowski z Dubultsem, zapewniając Miastu Szkła cenne zwycięstwo i punkty.

(26:14, 15:20, 16:20, 19:10)

Miasto Szkła: Śpica 7 (1x3), Jankowski 20 (2x3), Heliński 5 (1x3), Dubults 21 (1x3), Zagórski 2, oraz Łałak 12 (2x3), Oczkowicz 0, Dawdo 0, Harris 9. Trener Edmunds Valeiko.

Polonia: Kierlewicz 0, Wieluński 15 (1x3), Cechniak 6, Pełka 15 (1x3), Piliszczuk 6 oraz Linowski 6 (1x3), Gospodarek 7 (1x3), Barnes-Thompkins 8 (2x3), Anusewicz 0, Lisewski 1. Trener Jakub Pendrowski.

Widzów 500.