Chcą kupić nasze samoloty

Samolot przeszedł już wszystkie naziemne testy, przeprowadzone przez amerykańskich specjalistów. Teraz pilot z USA sprawdza samolot w locie. Jego opinia ma zaważyć na tym, czy samolot z Mielca zostanie dopuszczony do użytkowania w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Zarząd PZL nie ujawnił szczegółów dotyczących planu lotów. Z nieoficjalnych informacji wynika, że mają się one odbyć w różnych warunkach atmosferycznych. Nie wiadomo też, jaka maszyna została przygotowana do testów. W listopadzie ub. roku koncern Lockheed Martin wystąpił o zmianę kategorii mieleckiego offsetu z zamówień gwarantowanych do potencjalnych. Powodem takiego wniosku był brak samolotu, na którym Amerykanie mieliby przeprowadzić loty. Nieoficjalnie wiadomo, że Skytruck, na którym przeprowadzane są ostatnie testy, to nowa maszyna, wyprodukowana dla jednego z krajów azjatyckich.