Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chcą unieważnić nazwanie ulicy w Przemyślu imieniem biskupa Kocyłowskiego

Norbert Ziętal
Zdjęcie bpa Jozafata Kocyłowskiego, wykonane podczas II wojny św. na stadionie w Przemyślu, w trakcie błogosławienia żołnierzy niemieckiej dywizji SS Galizien. U dołu herb tego oddziału.
Zdjęcie bpa Jozafata Kocyłowskiego, wykonane podczas II wojny św. na stadionie w Przemyślu, w trakcie błogosławienia żołnierzy niemieckiej dywizji SS Galizien. U dołu herb tego oddziału. Archiwum
Środowiska prawicowe chcą zaskarżyć do wojewody podkarpackiego uchwałę dotyczącą nadania części jednej z przemyskich ulic imienia biskupa Jozafata Kocyłowskiego. Będę się domagać jej unieważnienia.

Projekt uchwały w tej sprawie zgłosił przewodniczący Rady Miejskiej Jan Bartmiński (PO). Wniosek zyskał odpowiednie poparcie, aby wejść do porządku obrad. Podczas sesji radni nie zgodzili się na propozycję radnego Dariusza Iwaneczko (PiS), aby zdjąć ten punkt z porządku obrad.

Głosowanie w tej sprawie odbyło się w ub. czwartek. Za było sześciu radnych PO i dwóch SLD. Dwóch członków Regii Civitas wstrzymało się od głosu, choć wcześniej byli podpisani pod projektem uchwały. Wstrzymał się również jeden radny SLD. Nikt nie był przeciw. Trzech radnych Regii, jeden SLD oraz wszyscy z PiS nie wzięli udziału w głosowaniu.

Różne oceny postaci biskupa

Projekt tej uchwały pojawił się kilka dni przed sesją. Chodziło o nazwanie im. bpa Kocyłowskiego fragmentu ulicy łączącej ul. bpa Śnigurskiego, Katedralnej i Czackiego.

- Upamiętnienie biskupa Kocyłowskiego, poprzez nadanie jego imienia ulicy, ma stanowić formę uznania dla jego postawy wierności Kościołowi Katolickiemu i Ojcu Świętemu - twierdzi w uzasadnieniu uchwały Bartmiński.

Dodał, że bp. Kocyłowski w 2001 r został przez Ojca Św. Jana Pawła II wpisany do Rejestru Błogosławionych. Bartmiński podaje, że w 1947 r. po oskarżeniu o zdradę narodu ukraińskiego, współpracę z hitlerowcami i szpiegostwo na rzecz Watykanu bp Kocyłowski został przewieziony do łagru koło Kijowa, gdzie wkrótce zmarł.

Jednak część historyków wypomina duchownemu kwestionowanie do 1923 r. przynależności do Polski Kresów, a także współpracę z okupantem niemieckim, szczególnie odprawienie w Przemyślu mszy polowej i udzielenie błogosławieństwa niemieckim oddziałom SS Galizien, wsławionych okrucieństwem wobec Polaków.

Zaskarżenie trafi do wojewody

- To skandal. Przemyska hańba. Dodatkowo oburza fakt, że ta uchwała została podjęta w przededniu rocznicy ludobójstwa na Wołyniu. Ten hierarcha grekokatolicki w czasie II wojny św. dopuścił się zdrady stanu, przez kolaborację z armią niemiecką. W czasie, gdy rady sejmików wojewódzkich, miast i gmin podejmują uchwały o uczczeniu rocznicy ludobójstwa na Wołyniu, w Przemyślu radni podejmują uchwałę o uhonorowaniu osoby, która błogosławiła oddziały SS biorące udział w mordowaniu cywilnej ludności polskiej - twierdzi dr Andrzej Zapałowski, historyk z Przemyśla.

Zaskarżenie przemyskiej uchwały w ciągu najbliższych dni ma trafić do wojewody podkarpackiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24