Pochodził z Lubli. Będąc nastolatkiem wymarzył sobie, że zostanie fryzjerem. Strzygł siostrę, mamę, kolegów. Chodziła mu pogłowie zawodówka i kształcenie się w tym kierunku, lecz pomysł nie wypalił. Po maturze, przez 4 lata jeździł do Francji na zbiory owoców. Kiedy na stałe powrócił do ojczyzny, imał się różnych zajęć. Tak było do 2016 r.
- Zdecydowałem się pojechać do Warszawy i odbyć kurs w Barberian Academy & Barber Shop, salonie, którego współwłaścicielem jest Nergal. Jak wszedłem do środka, wiedziałem już, że właśnie to chcę robić
- opowiadał.
Pracując w barbershopie przy krakowskim Rynku zajmował się fryzurami i zarostem m.in. znanych artystów, np. DJ-a oraz producenta muzycznego Roberta M, osób pochodzących z różnych zakątków świata.
W tamtym czasie poślubił też swoją wielką miłość - jeszcze z czasów licealnych. Idylla nie trwała długo.
- W 2017 r., po powrocie z podróży poślubnej coraz mocniej zaczął mi doskwierać ból nogi. Po serii badań lekarze zdiagnozowali mięsak Ewinga, złośliwy nowotwór kości. Byłem zdruzgotany. Przeszedłem sześć cykli chemioterapii. Zostałem bez włosów, chudy, słaby
- wspominał Kamil w 2019 r.
Po skomplikowanej operacji, podczas której lekarze usunęli mu m.in. kość strzałkową i część tkanek miękkich był na nowo musiał uczyć się chodzić. Rozpoczął radioterapię, prognozy były optymistyczne.
- Pech chciał, że podczas wszczepiania implantu w nogę wdarło się zakażenie. Okazało się, że konieczna jest amputacja. Gdy to usłyszałem, żona była w zaawansowanej ciąży, do planowanej daty porodu zostały dwa tygodnie. Wypisałem się ze szpitala na własne życzenie i wróciłem do domu. Byłem przy narodzinach syna. Tydzień później pojechałem do szpitala w Brzozowie na amputację. Pogodziłem się ze stratą nogi, bo miałem dla kogo żyć
- nie ukrywał.
Syn był dla niego motywacją, by mimo ograniczeń brać z życia garściami. Miesiąc po amputacji stawił się na zgrupowaniu reprezentacji Polski w ampfutbolu, czyli piłki nożnej dla jednonożnych.
- Ludzie byli w szoku, że tak szybko się pozbierałem - podkreślał. Latem 2020 r. wraz z ampfutbolistami z Husarii Kraków świętował zdobycie Pucharu Polski.
Dzięki zbiórce na portalu siepomaga.pl Kamilowi wstawiono protezę nogi i kule poszły w kąt. By być przy najbliższych, w Jaśle, przy ul. Kadyiego, otworzył Bionic Barber Shop i odtąd tam realizował się zawodowo. Zakład szybko zyskał popularność. Zwłaszcza wśród brodaczy
- nie tylko z powiatu jasielskiego.
Nawrót choroby nowotworowej sprawił, że jego uporządkowana już codzienność znów rozsypała się jak domek z kart. Walczył z całych sił, ale tym razem przeciwnik okazał się silniejszy. Kilka tygodni temu w Sieklówce, gdzie mieszkał, odbyła się msza za zdrowie Kamila. Bliscy i znajomi mężczyzny mocno wierzyli, że stanie się cud. Informacja o jego śmierci rozeszła się po Jasielszczyźnie w miniony weekend. Zmarł w sobotę, 1 października.
- Leć Kochanie, w niebie będziesz najpiękniejszym Aniołem
- napisała na Facebooku żona zmarłego.
Informacja o odejściu 29-latka ukazała się m.in. na facebookowym fanpage'u ampfutbolowej sekcji Wisły Kraków, którą zasilił po odejściu z Husarii. Przez nawrót choroby nie doczekał debiutu w wiślackich barwach.
- Zmarł nasz Amp Futbolowy Brat - Kamil Mularski. Kamil na pierwszych treningach pojawił się jeszcze za czasów Husarii Kraków w 2018 roku. Ze względu na nawrót choroby nie doczekał się debiutu w Wiślackich barwach. Był także duszą towarzystwa, niezapomnianym towarzyszem podróży, z którym zawsze chciało się spędzać czas. Zabawie i śmiechu nigdy nie było końca... i takim właśnie Cię zapamiętamy
- czytamy na Facebooku (pisownia oryginalna).
Pogrzeb Kamila Mularskiego odbędzie się we wtorek, 4 października w Lubli. Msza rozpocznie się o godzinie 14 (różaniec o 13.30).
Czy technologie niszczą psychikę dzieci?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?