Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ciarko PBS Bank Sanok poległ w Oświęcimiu

mawa
John Murray wpuścił cztery bramki.
John Murray wpuścił cztery bramki. Tomasz Sowa
Unia już po raz drugi w sezonie znalazła sposób na sanoczan. Po dobrym meczu ograła dziś Ciarko 4-1 rewanżując się z porażki na inaugurację 0-7.

- Musimy być skoncentrowani do samego końca i nie robić z bramkarza bohatera meczu - mówił przed spotkaniem Robert Kostecki. On i jego koledzy zagrali jednak jakby wbrew tym słowom.

Kontuzje Chwedoruka i Zapały oraz choroba Vozdeckiego zmusiły sanockich trenerów do kolejnych zmian w formacjach i przez kilka minut było widać. Przewaga faworyzowanych gości była jednak widoczna od początku, a gdyby Aquino był bardziej dokładny to szybko byłoby 0-1.

W 12. minucie wspomniany "Kostek" z bliska przymierzy w "okienko" otwierając wynik. Po chwili Mahbod, z najaktywniejszej po raz kolejny drugiej formacji, powinien podwyższyć prowadzenie, a że niewykorzystane sytuacje się mszczą to tuż przed syreną Modrzejewski po zagraniu zza bramki wyrównał.

W II części mecz się wyrównał, a najlepsi na tafli po raz enty byli bramkarze. Gdy w 36. min Ciarko zespół Ciarko grał w przewadze sanockim obrońcom "urwał" się Tabacek i mieliśmy karnego. Murray jednak nie dał się zwieść. Wydawało się, że do przerwy nic już się nie wydarzy, gdy po kontrze Modrzejewski uderzeniem pod pachą bramkarza wyprowadził Unitów na prowadzenie.

Trzecią tercję sanoczanie grali już na dwie-trzy formacje, ale przez kilka minut nie potrafili stworzyć klarownej okazji. Wreszcie swój mecz zaczął rozgrywać Witek. Bronił strzały z bliska i daleka, Mahboda, Pociechy, Kosteckiego i innych.

Miejscowi kontrowali. Doświadcozny Jaros w jednej sytuacji trzy razy mógł pokonać Murraya, później przegrał z nim pojedynek sam na sam. To był jednak mecz Modrzejewskiego - ładnie ograł obrońcę i przymierzył w samo "okienko".

Na 121 sekund przed końcem trener Demkowicz wziął czas i wycofał bramkarza. Było kilka okazji, ale wystarczyła jedna strata krążka i Barinka praktycznie wjechał do ich bramki.

Aksam Unia Oświęcim - Ciarko PBS Bank Sanok 4-1 (1-1, 1-0, 2-0)

0-1 Kostecki (12, asysta: Kloz), 1-1 Modrzejewski (20, Stachura i Piotrowicz), 2-1 Modrzejewski (39, Stachura i Piotrowicz), 3-1 Modrzejewski (58, Kasperczyk), 4-1 Barinka (60 do pustej bramki, Różański i Piekarski).

Aksam Unia: Witek - Piekarski, Kasperczyk; Jakes, Urbańczyk; Ciura, Gabris; Nowotarski, Budzowski - Jaros, Kalinowski, Wojtarowicz; Różański, Tabacek, Barinka; Modrzejewski, Stachura, Piotrowicz; Malicki, Adamus, Fiedor. Trener Mikula.

Ciarko PBS: Murray - Richter, Urban; Kloz, Rąpała; Pociecha, Terminesi oraz Dolny - R. Ćwikła, Sinagl, Strzyżowski; Aquino, Mahbod, Kostecki; Mermer, Milan, Naparło; Biały, Wilusz, H. Demkowicz. Trener T. Demkowicz.

Sędziował Meszyński (Warszawa). Kary: 10 - 30 (po 10 Kloza i Aquino) minut. Widzów 800.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24