Kilkanaście minut po godz. 7. kierowca ciągnika siodłowego DAF z naczepą, zawracając na zatoczce uderzył w przystanek autobusowy w Widełce. Na szczęście na przystanku, który został doszczętnie zniszczony, nie było ludzi. Sprawca nie zatrzymał się i odjechał.
Całe zdarzenie widział zastępca komendanta powiatowego w Kolbuszowej, który jechał do pracy. Komendant ruszył za kierowcą tira i zatrzymał go kilka kilometrów dalej.
Sprawcą okazał się 25-letni mieszkaniec powiatu sandomierskiego, który uprawnienia do kierowania tirem posiada od 10 dni. Był trzeźwy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?