Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co jest grane? Ostrovia wystawia na baraż czterech juniorów!

Marek Bluj
brak
W niedzielę w Rzeszowie odbędzie się rewanżowy mecz barażowy o miejsce w żużlowej PGE Ekstralidze. Ostrovia wystawia na mecz z PGE Stalą, aż czterech juniorów! Z takim rywalem wygraliby nawet na hulajnogach.

W niedzielę w Rzeszowie rewanżowy mecz barażowy o miejsce w PGE Ekstralidze 2016. W pierwszym spotkaniu nasz zespół wygrał na wyjeździe 50:40.

Ostrovia, wicemistrz I ligi, w awizowanym zestawieniu na drugi pojedynek umieściła aż czterech juniorów. Jeżeli to zwykła ściema - w składzie można wymienić dwóch zawodników, a goście mogą skorzystać z tego przywileju - to OK. Jeżeli rzeczywiście w takim oszczędnościowym zestawieniu ostrowianie staną do walki z gospodarzami (a ci wystawili tych samych zawodników, którzy jechali w Ostrowie, czyli wyślą na tor najmocniejszy skład), to nie będzie to zagranie fair play. Co więcej, byłaby to kpina z kibiców, sportu i własnej marki, chociaż po ostatnich wydarzeniach klub z Ostrowa znów sporo stracił w oczach wielu.

- Mam nadzieję, że rywale potraktują nas i sportową rywalizację poważnie, skorzystają z możliwości dwóch zmian i kibice zobaczą ciekawe widowisko - mówi Janusz Ślączka, coach rzeszowskiej drużyny, która - gdyby nawet gości wystawili swój pierwszy garnitur - i tak byłaby murowanym faworytem.

Po co komu takie baraże? Jaki jest sens ich organizacji? Czy Ostrovia w ogóle miała pieniądze na dwa mecze z ekipą z eks- traklasy? Czy taka drużyna zasługuje na to, aby startować w krajowej elicie? Na tak postawione dziś pytania powinny sobie odpowiedzieć po niedzieli władze naszego speedwaya. Wszystko zależy od tego, w jakim składzie osobowym zaprezentują się goście.

Gdyby zapowiedzi potwierdziły się na torze, to mecz może się zakończyć zwycięstwem teamu znad Wisłoka nawet 70:20. Jeżeli dodać do tych 70 punktów jeszcze 10 bonusów, to w sumie trzeba byłoby zapłacić zawodnikom za 80 oczek. Czym to grozi? Rozbiciem kasy naszego ekstraligowca. Przy niezbyt wysokich zwycięstwach koszt baraży szacowany był na ponad pół miliona złotych. Przy prognozowanej demolce w rewanżu - kwota ta mocno idzie w górę, a w klubie przecież się nie przelewa.

Wiele wskazuje na to, że goście nie skorzystają z usług Runego Holty oraz Scotta Nichollsa, który ma jechać w zawodach w Krakowie. Można oczekiwać, że do składu może wskoczyć Michał Szcze- paniak. Wszystko okaże się w niedzielne popołudnie.

Krajowi zawodnicy PGE Stali Rzeszów mają zaplanowane treningi na czwartek i piątek. Obcokrajowcy dojadą w dniu meczu.
Awizowane składy na niedzielny rewanż w Rzeszowie:
MDM Komputery ŻKS Ostrovia: 1. Mateusz Szczepaniak, 2. Rafał Malczewski, 3. Mikkel Michelsen, 4. Oskar Ajtner-Gollob, 5. Nicklas Porsing, 7. Norbert Krakowiak. Trener: Adam Giernalczyk.

PGE Stal Rzeszów: 9. Greg Hancock, 10. Karol Baran, 11. Dawid Lampart, 12. Kenni Larsen, 13. Peter Kildemand, 14. Krystian Rempała. Trener Janusz Ślączka.

Początek zawodów: 16. Sędzia: Wojciech Grodzki (Opole). Komisarz toru: Zbigniew Kuśnierski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24