Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co robić by dziecko nie bało się szkoły

Wojciech Tatara
Fot. Krystyna Baranowska
Na pytania naszych Czytelników odpowiadała Elzbieta Gruca-Bielenda psycholog z Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Rezszowie

- Wysyłam dziecko po raz pierwszy do przedszkola. Czy zaprowadzić je pierwszego dnia razem z innymi dziećmi czy w późniejszym terminie?
- Sądzę, że dla dziecka ważne jest, żeby zaczynało edukację tak jak wszystkie inne dzieci. Późniejsze pójście może wydłużyć okres adaptacji do grupy i być dodatkową trudnością dla dziecka. Istnieje, co prawda, taka możliwość, że w pierwszym dniu wiele dzieci będzie rozpaczało z powodu konieczności rozstania się z rodzicami. Nasz syn lub córka może przejąć te zachowania, ale wszystko zależy od tego jak je wcześniej przygotujemy do pierwszego dnia pobytu w przedszkolu.

- W jaki sposób mam przygotować dziecko do przedszkola?
- W miarę możliwości pokazać mu wcześniej przedszkole. Jeśli jest taka szansa, to dobrze byłoby spędzić czas z dzieckiem w przedszkolu lub ogródku przedszkolnym, oczywiście wiele opowiadając o wszystkim tym, co je tam czeka. Należy też podkreślać atrakcyjność zajęć prowadzonych w przedszkolu, czyli na wszystkie możliwe sposoby oswajać je z tym, co wydarzy się w najbliższej przyszłości.

- Co rodzice powinni zrobić w sytuacji, kiedy dziecko nie chce zostać w przedszkolu i reaguje histerią lub rozpaczą?
- Żadne rozwiązanie siłowe na pewno nie jest dobre. Mam tu na myśli odrywanie dziecka od rodzica, uciekanie przed dzieckiem. Nie jest również wskazane pochopne rezygnowanie z pobytu naszej latorośli w przedszkolu. Lęk u dzieci przed pobytem w placówce w dużym stopniu wynika z obawy przed nieznanym. Oswajanie może być realizowane metodą małych kroczków, czyli stopniowym wydłużaniem czasu rozłąki z dzieckiem. W pierwszych dniach rodzic może posiedzieć jako obserwator w przedszkolu i dać dziecku czas na zaadaptowanie się do nowej sytuacji. Konsekwentne, spokojne, bezpieczne, zachowanie rodziców i przestrzeganie złożonych przyrzeczeń w odpowiednim czasie z pewnością odniesie pożądany skutek.
- Rówieśnicy w klasie dokuczają córce mojej znajomej, najprawdopodobniej dlatego że jest adoptowana. Co można w tej sprawie zrobić?
- Jeśli nie pomaga interwencja w szkole (u wychowawcy, pedagoga szkolnego, dyrektora) należy szukać pomocy w poradni psychologiczno-pedagogicznej właściwej dla danego terenu. Fachowa pomoc być może wyjaśni całą sytuację i pomoże znaleźć rozwiązanie, które byłoby korzystne dla dziecka. Nie zawsze przeniesienie do innej szkoły jest najlepszym wyjściem z sytuacji. Trzeba wziąć pod uwagę wszystkie okoliczności, a przede wszystkim wysłuchać samego dziecka. To dopiero może pomóc podjąć właściwą decyzję, czyli taką, która by uwzględniała dobro dziecka.

- Córka jest w drugiej klasie gimnazjum. Do tej pory chętnie uczęszczała na dodatkowe zajęcia z angielskiego. Ostatnio nie wyraża ochoty na kontynuację nauki. Czy zmuszać ją do dodatkowej edukacji?
- Nic za wszelką cenę i nic z musu, przynajmniej jeżeli chodzi o edukację. Warto jednak próbować przekonać, zachęcić, czy też zmobilizować a najważniejsze to zrozumieć i ponad wszelką wątpliwość ustalić przyczyny rezygnacji czy zniechęcenia.
- Syn jest w klasie maturalnej i ma problem z wyborem dalszego kierunku kształcenia. Jak mu pomóc?
- Istnieje wiele możliwości pomocy w sprecyzowaniu najlepszego dla dziecka kierunku kształcenia. Osoba najbardziej do tego predysponowaną jest doradca zawodowy, który w oparciu o diagnozę, możliwości, uzdolnień, zainteresowań, i cech osobowych młodego człowieka, może pomóc znaleźć odpowiedni kierunek studiów. Osoby mogące służyć taką pomocą pracują w poradniach psychologiczno-pedagogicznych, można również spróbować poszukać takiego doradcy w urzędzie pracy.

- Moje dziecko ma trudności z czytaniem i pisaniem. Czy powodem tego może być dysleksja? W jaki można to ustalić?
- Rodzice każdego dziecka, u którego występują trudności w pisaniu i czytaniu powinni złożyć wniosek o przeprowadzenie badania ustalającego podłoże tych problemów. Instytucją właściwą jest poradnia psychologiczno-pedagogiczna. Badań w poradni nie należy się obawiać, bo mogą one tylko pomóc i najwyższy czas skończyć ze stereotypem myślenia, że wizyta w poradni oznacza defekt u naszego dziecka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24