Cosmos Nowotaniec - Crasnovia 1:0 (0:0)
Bramka: 1:0 Rutyna 66.
Cosmos: Krawczyk - Pluskwik, Osiniak, Sobota, Wójcik - Laskowski, Temniuk, Rutyna, Małyk (74 Nikody), Kuzicki - Zarzyka (90 Kozioł). Trener Ireneusz Zarzyka.
Crasnovia: Kukulski - Kwaśniczko, Brogowski, Doroba, Róg - Rusin, A. Szczepański, Szyszka, Chmiel (61 Ziobro) - Rozborski (66 Karnas), Dudek. Trener Jakub Słomski.
Sędziował Myszka 6 (Stalowa Wola). Widzów 150.
Na wiosnę szczególnie imponowała Crasnovia, która z pięciu meczów wygrała cztery. Zanosiło się więc na ciekawe spotkanie, bo goście mogli się zbliżyć do lidera. W innym wypadku Cosmos mógł ich pozbawić nawet marzeń o wygraniu ligi. Tak się właśnie stało...
Od początku gra była bardzo wyrównana i widać było, że oba zespoły podeszły do siebie z respektem. Golem dla gości zapachniało w 20. minucie, kiedy w niezłej sytuacji znalazł się Michał Chmiel, ale jego strzał wybronił Mateusz Krawczyk. Miejscowi mieli natomiast problem ze sforsowaniem defensywy gości, ale w 39. minucie w polu karnym upadł Ireneusz Zarzyka i sędzia podyktował rzut karny. Do piłki podszedł Piotr Laskowski, ale jego intencje wyczuł Piotr Kukulski i w dalszym ciągu zachowywał czyste konto.
Gospodarze mieli więcej szczęścia w drugiej odsłonie. W 66. minucie Zarzyka ładnie zgrał piłkę do Mateusza Rutyny, który z 16 metrów przymierzył nie do obrony. - Kukulski wyciągnął się jak struna, ale piłka jeszcze skozłowała i wpadła do bramki - opisuje Henryk Majka, kierownik Cosmosu. Crasnovia rzuciła się do ataków, ale sposobu na Krawczyka nie znaleźli Michał Karnas, Daniel Ziobro i Marcin Dudek. Ze strony Cosmosu groźnie z wolnego uderzał Laskowski, ale i tym razem lepszy był bramkarz gości.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?