Cukrownia już pracuje

Cukrownia "Ropczyce" S.A, jedna z największych w kraju, rozpoczęła 25 kampanię cukrowniczą uroczystym rozpaleniem pieca wapiennego. Wydarzenie to połączono z aktem wmurowania kamienia węgielnego na rozpoczętej budowie nowego silosu na cukier o pojemności 40 tyś. ton. W cukrowni pracuje 380 osób , a na okres kampanii zakład przyjmie dodatkowo 440 osób. W ostatnich czterech latach Zarząd zainwestował w fabrykę około 30 mln złotych. Zmodernizowano stację wirówek, pakownię.
- Oczekujemy, że liczne modernizacje urządzeń technologicznych i modyfikacje procesów produkcji zaowocują bardzo dobrymi wynikami. Jest to konieczne, bo w przyszłym roku będziemy już w Unii Europejskiej, a tym rynkiem rządzą twarde reguły. Dla Cukrowni oznaczać to będzie m.in. konieczność zapłaty plantatorom wyższych cen za dostarczone buraki, co musi być skorelowane z obniżeniem pozasurowcowych kosztów produkcji cukru - powiedział prezes Zarządu Stanisław Misztal.
W Ropczycach dobrze pamiętają, że w połowie lat 90- tych Cukrownia przeżywała ogromne problemy. Dzisiaj Spółka na bieżąco reguluje wszelkie zobowiązania finansowe, a za 2002 rok właścicielom została wypłacona dywidenda.
Na wniosek Wojewody Podkarpackiego, postanowieniem Prezydenta RP za wzorowe, wyjątkowo sumienne wykonywanie obowiązków wynikających z pracy zawodowej zostali odznaczeni Złotym Krzyżem Zasługi: Stanisław Misztal i Genowefa Rygiel.
Wśród licznych gości gratulacje Zarządowi i załodze ropczyckiej Cukrowni składali m.in. Bolesław Bujak, poseł na Sejm RP, Jan Kurp, wojewoda podkarpacki, Leszek Deptuła, marszałek województwa podkarpackiego.