Czarne plamy na owocach i liściach jabłoni, grusz oraz brzoskwini

Objawy:

Choroba występuje każdego roku ale w różnym nasileniu, bo rozwój grzyba, który powoduje parcha jest zależny od ilości opadów deszczu podczas całego sezonu.

Grzyb venturia inaeqalis atakuje nie tylko drzewa w sadzie, ale również dziko rosnące: jabłonie, głóg, jarzębinę i ognika. Dlatego mając takie rośliny na działce lub w ogrodzie również musimy kontrolować ich zdrowotność. Porażenie roślin zaczyna się już przy 10°C i wysokiej wilgotności. Proces ten zachodzi także w niższych temperaturach. Po upływie 1,5 godziny od deszczu następuje porażenie przez zarodniki grzyba. Przy bardzo silnym porażeniu liście w miejscu plam ulegają deformacji i mogą przedwcześnie opadać, szczególnie podczas suszy.

Profilkatyka:

Ważna jest profilaktyka: wszystkie opadające liście i owoce należy dokładnie zgrabić i: albo spalić lub głęboko zakopać - lecz nie przy korzeniach drzew i nie przy źródłach wody, albo wywieść do MPGK

Porażonych części roślin nie można kompostować, chyba że damy je do termokompostownika i zrosimy efektywnymi mikroorganizmami (Emy). Wówczas, po 4-5 latach uzyskamy wolną od grzyba materię.

Teraz mamy dobrą pora na zwiększenie mrozoodporności i ograniczenie występowania venturii na naszych drzewach. Trzeba dokładnie opryskać 5% roztworem mocznika z cynkoborem.

Od wiosny pryskamy drzewa wyciągiem ze skrzypu polnego w rozcieńczeniu 1:5 (świeże lub suszone rośliny zalewamy zimną wodą i zostawiamy najlepiej na 24 godziny.