Gospodarze odrabiali skutecznie straty przed tygodniem w Kolbuszowej Dolnej, niwelując dwubramkowy dystans, dzięki czemu zdobyli cenny, wyjazdowy punkt. I wydawało się, że w kolejnej potyczce, tym razem przeciwko rezerwom Stali Mielec, nie tyle dogonią rywala, co przechylą szalę zwycięstwa na swoją stronę.
Czarni bowiem szybko, bo po niespełna kwadransie, stracili gola (Seweryn nieobstawiony z bliska skierował piłkę do siatki), ale tym razem zareagowali na niepowodzenie niemal natychmiast. Kilka minut później bowiem Kiełtyka doskonale zachował się przed bramką mielczan, mijając dwóch obrońców i uderzając obok bramkarza.
Tuż po przerwie miejscowi kontynuowali natarcie udokumentowane trafieniem Kulisha, debiutanta w biało-czarnych barwach. Kiedy wydawało się, że nic nie może gospodarzom odebrać kompletu punktów, zespołową akcję gości celnym strzałem wykończył wprowadzony po przerwie Kozłowski. Wszystko działo się w doliczonym czasie gry, więc strata punktów zabolała miejscowych tym bardziej.
Czarni Jasło - Stal II Mielec 2:2 (1:1)
Bramki: 0:1 Seweryn 13, 1:1 Kiełtyka 22, 2:1 Kulish 53, 2:2 Kozłowski 90+3.
Czarni: Niemczyński - Sowa, Dziedzic, Sabik, Szydło - Mastaj, Urban ż (81 Wietecha), Szopa (44 Kulish), Frączek ż, Kiełtyka (88 Setlak) – Munia (81 Musiał). Trener Ryszard Skuba.
Stal II: Dudek – Seweryn, Skrzyniak, Załucki, Strycharz (65 Kron) – Maj (53 Szumilas), Chmielowiec (46 Kozłowski ż), Guca (71 Wyparło), Czop (46 Bakowski), Duszkiewicz – Ofiara. Trener Maciej Serafiński.
Sędziował Maksymilian Ciak (Stalowa Wola). Widzów 400.
Bogusław Wyparło: Będziemy mieć mały budżet [STADION ONLINE]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?