Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czarni Jasło ostatecznie spadają z IV ligi. Koniec "walkowerowego" zamieszania

Tomasz Leyko
Czarni Jasło (biało-czarne stroje) w przyszłym sezonie grać będą w krośnieńskiej "okręgówce".
Czarni Jasło (biało-czarne stroje) w przyszłym sezonie grać będą w krośnieńskiej "okręgówce". Wojciech Zatwarnicki
Wydział Gier Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej utrzymał wynik z boiska meczu ostatniej kolejki IV ligi Kolbuszowianka - Czarni Jasło.

13 czerwca padł remis 1-1, a rezultat ten oznacza spadek do okręgówki dla Czarnych.

Zaraz po zakończeniu rywalizacji pojawiły się pogłoski, że w tym pojedynku w trzech ostatnich minutach w barwach Kolbuszowianki zagrał Grzegorz Wróblewski, który tego samego dnia miał rozegrać cały mecz w zespole juniorów Kolbuszowianki.

Oznacza to, że meczu IV ligi w myśl przepisów wystąpić nie powinien.

Nieetyczne zachowanie
W myśl regulaminu Czarnym należał się walkower. Protokół meczu juniorów mówi jasno, że Grzegorz Wróblewski w pojedynku tym grał przez pełne 90 minut.

Działacze Wydziału Gier zwracali uwagę na nieetyczne zachowanie ojca młodego zawodnika, a jednocześnie działacza i jednego z trenerów w Kolbuszowiance, który ich zdaniem nie powinien dopuścić do występu syna w meczu seniorów, co dało pretekst do walkowera dla Czarnych.

Dariusz Wróblewski był na obydwu meczach juniorów i seniorów.

- Owszem byłem na meczach, ale nie ja jestem od podejmowania decyzji kto wchodzi, a kto schodzi z boiska - broni się Wróblewski senior.

Ma żal do członków Wydziału Gier, że wypowiadają się o sprawie mimo, że nikt z nim na ten temat nie rozmawiał. - Byłem spikerem na meczu, miałem jeszcze inne obowiązki. Znam swoje kompetencje - dodaje.

Kary dla Kolbuszowianki
Wydział Gier złoży wniosek do Wydziału Dyscypliny o ukaranie Kolbuszowianki odjęciem sześciu punktów w przyszłym sezonie oraz karą finansową.

- Będziemy się odwoływać - powiedział jeszcze przed werdyktem Wydziału, prezes Kolbuszowianki Grzegorz Romaniuk.

- Trudno, żeby za błąd jednego człowieka płacił cały klub - dodał. Prezes Czarnych Marcin Węgrzyn jeszcze nie podjął decyzji.

Nie jest wykluczone, że sprawa będzie miała swój dalszy ciąg. Regulamin wyraźnie przyznaje w takiej sytuacji walkower dla Czarnych co dla tej drużyny oznaczało utrzymanie w lidze.

- Gdybyśmy podjęli inną decyzję w przyszłym sezonie mogło być takich przypadków więcej - tłumaczył anonimowo jeden z działaczy Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24