Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czarnym Jasło pomoże tylko arbitraż

Waldemar Mazgaj
Mecz Kolbuszowianka – Czarni rozegrano 13 czerwca, ale jego finał nastąpi najwcześniej za kilka miesięcy.
Mecz Kolbuszowianka – Czarni rozegrano 13 czerwca, ale jego finał nastąpi najwcześniej za kilka miesięcy. Wojciech Zatwarnicki
Choć jasielscy działacze zdobyli dowody, że w meczu ligowym w Kolbuszowej w ekipie rywali grało aż dwóch nieuprawnionych zawodników, to za spotkanie Kolbuszowianka - Czarni na pewno nie dostaną walkowera.

- Jedziemy do Trybunału Arbitrażowego w PKOL - mówią jaślanie.

Wprawdzie postępowanie w tej sprawie wciąż prowadzą Wydział Gier, Wydział Dyscypliny oraz Prokuratura Rejonowa w Kolbuszowej, ale już dziś można stwierdzić, że w ekipie z Kolbuszowej grało dwóch zawodników, którzy nie powinni zagrać.

- Mamy dowód na wideo, że zawodnik, który był wpisany jako zmieniony, uczestniczy w meczu - mówią jaślanie.

Dawid Jamróz, bo o nim mowa, nie przyznał się. Wcześniej stwierdzono jednoznacznie, że Grzegorz Wróblewski wystąpił w meczu seniorów, choć nie powinien, ale WG nie przyznał walkowera.

- Czekamy jeszcze na przesłuchanie trzech świadków - dodaje Tadeusz Butryn, przewodniczący WG. - Jednak jestem pewien, że nie wpłynie to na nasze rozstrzygnięcie, bo Związkowy Trybunał Piłkarski, o który oparła się sprawa, przyjął wykładnie, według której jaślanie mieli 48 godzin na zgłoszenie protestu po meczu, a nie zrobili tego. Nie ma więc znaczenia czy był jeden "lewy" zawodnik, czy dwóch.

Działacze Czarnych w piątek jadą do Warszawy, by w Trybunale Arbitrażowym Polskiego Komitetu Olimpijskiego wyjaśnić sprawę.

- Wiem, że to trochę potrwa, więc nie będziemy już chyba dezorganizować rozgrywek klasy okręgowej. Najwyżej po tym sezonie z naszej klasy O awansują dwa zespoły - mówi Jerzy Węgrzyn, działacz Czarnych.

Postępowanie wyjaśniające po doniesieniu z Wydziału Dyscypliny prowadzi również Komenda Powiatowa Policji w Kolbuszowej na zlecenie Prokuratury Rejonowej w Kolbuszowej.

Przesłuchano już kilku świadków, ale wciąż nie ma tego najważniejszego - Dariusza Wróblewskiego (sekretarza Kolbuszowianki), który wyjechał na zagraniczny urlop.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24