Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czas adwentu wiązał się u nas bardziej z obyczajowością, niż z wieńcami. Rozmowa z etnografem Jolantą Dragan

Piotr Samolewicz
Piotr Samolewicz
Dr Jolanta Dragan w lasowiackim stroju
Dr Jolanta Dragan w lasowiackim stroju MKL w Kolbuszowej
Rozmowa z dr Jolantą Dragan, etnografem z Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej.

Wraz z rozpoczęciem się adwentu wchodzimy w wyjątkowy w całym roku okres przygotowań do Świąt Bożego Narodzenia. Zapytam o wierzenia i zwyczaje związane z tym okresem. Czy popularne od wielu lat wieńce adwentowe są polskim zwyczajem?
Nie, ten zwyczaj przywędrował do nas z Niemiec. Z tym, że wieńce pojawiały się już dawniej na północy Polski, generalnie tam, gdzie mieszkali protestanci. Jest to tradycja związana z protestantyzmem, aczkolwiek w ostatnim czasie zadomowiła się ona nie tylko w naszych domach, ale i w Kościele. Wieńce wiesza się zazwyczaj na drzwiach wejściowych. W naszej kulturze ludowej były natomiast popularne roraty i świece, z którymi się chodziło się na roraty. Zapalona świeca roratka była niezbędnym akcesorium nabożeństwa adwentowego, gdyż według kanonów wiary chrześcijańskiej symbolizowała obecność Maryi i Jej oczekiwanie na Dzieciątko, a według wierzeń przedchrześcijańskich był to znak światła, jego oczekiwanego zwycięstwa nad ciemnością. Na roraty chodziło się codziennie i gremialnie.

Czas adwentu wiązał się u nas bardziej z obyczajowością, niż z wieńcami. Np. kobiety, głównie mężatki ubierały się w ciemniejsze kolory, nie zakładały jasnych. W życiu codziennym obowiązywał także rodzaj ciszy i skupienia, podobnie jak w Wielkim Poście. Zmieniano też jadłospis. Na terenie, gdzie mieszkali Rzeszowiacy i Lasowiacy, bo tymi grupami zajmujemy się w Muzeum, odstępowano od tłuszczów i omast zwierzęcych za wyjątkiem niedziel. Jedyną dozwoloną omastą był tłoczony na adwent i wigilię olej, najczęściej lniany u Lasowiaków i konopny lub rzepakowy u Rzeszowiaków. To były najbardziej widoczne tradycyjne oznaki adwentu.

A jak był obchodzony dzień św. Mikołaja?
Z kimkolwiek rozmawiamy w terenie, to słyszymy potwierdzenie, że dawniej Mikołaj chodził po wsiach. Tylko że nie przynosił wielkich prezentów, tylko drobne, np. w czasach PRL pomarańcze czy tabliczkę czekolady, które były wówczas rarytasami. Z kolei w międzywojniu wizyta św. Mikołaja wiązała się z jakimkolwiek cukierkiem. Ktoś z rodziny przebierał się za Mikołaja i w zamian za prezent oczekiwał od dziecka wyrecytowania pacierza czy innej modlitwy. Mamy też relacje, że św. Mikołaj chodził w towarzystwie dziada i, uwaga, Diabła. W tym szczególnym, poważnym, adwentowym czasie postacie dziada czy diabła miały zapewnić psoty, uśmiech i rozrywkę. 6 grudnia był jedynym dniem podczas adwentu, w którym można było się powygłupiać, i św. Mikołaj chodził jak kolędnik z drugą osobą i obaj dopuszczali się psot. A poza tym diabeł lub dziad nawiązują do wierzeń przedchrześcijańskich, są wyraźną zapowiedzią swoistego odwrócenia czasu, zawieszenia zwykłego porządku świata, co ma nastąpić w czasie Bożego Narodzenia.

Św. Mikołaj był też patronem wilków, czy tak?
Oczywiście. Było to szczególnie ważne na terenie dawnej Puszczy Sandomierskiej, gdzie żyło mnóstwo wilków. Jak wierzono, św. Mikołaj rządził stadami wilków i za to był bardzo szanowany przez ludzi. Św. Mikołajowi składano ofiary wotywne, bo wierzono, że dzięki tym podarunkom powstrzyma wilki przed zagryzaniem stad i zwierząt domowych oraz przed niszczeniem pól. Wierni te podarunki zanosili do kościołów pw. św. Mikołaja.

A 4 grudnia?
Św. Barbara do dzisiaj jest patronką górników. Oprócz tego była uważana za jedną z najważniejszych świętych, bo był patronką lekkiego konania. Każdy człowiek wzdychał do św. Barbary o lekką śmierć, śpiewał pieśni jej poświęcone. Ważnym dniem był też 13 grudnia. Jak mówi przysłowie, tego dnia „Św. Łucja dnia przyrzuca”. Wierzono, że od 13 grudnia zaczyna przybywać dnia. To się łączyło z przedchrześcijańskimi wierzeniami, że 13 grudnia słońce zaczyna walkę z księżycem, światło z ciemnością, dzień z nocą. Wreszcie przychodzi 25 grudnia, gdy słońce wygrywa i dzień stopniowo staje się coraz dłuższy.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24