Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czas na inaugurację sezonu 3 ligi. Wisłoka Dębica podejmie wicemistrza z Nowego Targu. U siebie gra też Sokół Sieniawa i Siarka Tarnobrzeg

Tomasz Ryzner
Piłkarze Wisłoki Dębica mogą liczyć na głośny doping
Piłkarze Wisłoki Dębica mogą liczyć na głośny doping Sławomir Oskarbski
Już na otwarcie sezonu Wisłoka Dębica musi stawić czoła Podhalu Nowy Targ, drugiej drużynie poprzedniego sezonu. W pierwszym po 7 latach meczu w 3. lidze Siarka Tarnobrzeg zagra przeciw Wiśle Sandomierz. Sokół Sieniawa podejmie Chełmiankę.

- Każdy mecz w tej lidze będzie trudniejszy niż pojedynki z czołowymi zespołami w czwartej - mówi na klubowej stronie Dariusz Kantor, trener dębiczan.

Na Parkową przyjedzie drużyna, która w minionych rozgrywkach do ostatniej kolejki walczyła ze Stalą Rzeszów o awans. Przegrała go nieznacznie. Inna rzecz, że w ekipie “górali” doszło do roszad kadrowych. Odszedł choćby Artur Pląskowski, pierwszy snajper zespołu, a także podstawowi stoperzy - Bedronka i Baran.

- W ich miejsce Podhale pozyskało jednak innych, klasowych graczy. Jestem przekonany, że w sobotę zobaczymy przeciwnika bardzo wymagającego, jakiego w grze o punkty na Parkowej dawno nie było. Oczywiście my też mamy atuty, podejmiemy rękawicę i zagramy o pełną pulę. Na pewno nie zamierzamy zmieniać swojego stylu gry - dodał coach Wisłoki.

W Tarnobrzegu dają sobie dwa lata na powrót do 2. ligi, ale nikt drużynie nie zabrania powalczyć o ten cel już w tym sezonie. Na początek ekipa Grzegorza Opalińskiego podejmie Wisłę Sandomierz. Zrobi to w niedzielę po południu, aby mieć czas na odpoczynek po wyjazdowym, pucharowym starciu z Gryfem Wejherowo (2-3).

- Dobrze, że wcześniej zagraliśmy o jakąś stawkę. Taki mecz daje więcej informacji niż sparingi, czy treningi. Mam sporo materiału do przemyśleń - wyjaśnia trener tarnobrzeżan, który będzie już mógł skorzystać z usług Kapuścińskiego i Gębalskiego (pauzowali za kartki).

- Wiadomo, że Wisła nie jest nieznaną nam drużyną. Graliśmy zresztą sparing, sporo o sobie wiemy. Cóż, jest to pierwszy mecz, więc można się spodziewać dużo kibiców. Liczę, że dostarczymy im pozytywnych wrażeń.

Sokół w poprzednim sezonie był bardzo konkretny na swoim boisku (11 zwycięstw), a że na inaugurację gra u siebie, będzie dość mocnym faworytem w starciu z Chełmianką. W poprzednim sezonie najpierw ograł ją na swoich śmieciach 2-1, a wiosną zremisował w gościach 1-1.

Z podkarpackiego kwartetu jedynie Wólczanka będzie musiała sobie radzić na wyjeździe. Ekipę trenera Marcina Wołowca czeka wyjazd pod Wawel i starcie z Hutnikiem Kraków. - Ruchy kadrowe świadczą o tym, że rywal chce zawalczyć o awans - wyjaśnia trener zespołu z Wólki Pełkińskiej. - My jednak też wiemy, o co gramy, znamy swoją wartość, a wysoko notowany przeciwnik jedynie zwiększa mobilizację.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24