Na te ekstra pensje składają się te gminy, które w ubiegłym roku nie wypłaciły pedagogom obowiązkowych dodatków z wynikających z Karty Nauczyciela. Ten dokument gwarantuje im aż 14 różnych dopłat.
Są wśród nich m.in. dodatek funkcyjny, motywacyjny, za wysługę lat czy prace w uciążliwych warunkach. Jeśli samorząd nie wypłaci któregoś z nich w ciągu roku, musi nadrobić zaległości w styczniu. Tak zwaną "14" pensję sami pedagodzy nazywają "jednorazowym dodatkiem uzupełniającym".
Od 40 do 1900 złotych
W Rzeszowie dodatki (od 814 do 830 złotych) otrzyma 814 nauczycieli dyplomowanych i 630 mianowanych. Pominięci są kontraktowi i stażyści. Miasto wyda na ten cel aż 2 mln 200 tys. zł.
- To i tak mniej, niż w ubiegłym roku. - przyznaje Zbigniew Bury, dyrektor Wydziału Edukacji UM Rzeszowa.
W Przemyślu dodatki będą kosztować budżet 1 mln 900 tys. zł. - Stażysta dostanie średnio 40 zł, nauczyciel mianowany - 1200 zł, a dyplomowany - 1900 zł - wyjaśnia Witold Wołczyk z Urzędu Miasta w Przemyślu.
Nieco mniej pedagodzy będą kosztować prezydenta Tarnobrzega.
-Na tzw. 14-stki przeznaczymy w tym roku 1 mln 316 tys. zł. Stażyści dostaną łącznie ponad 12 tys., mianowani - 210 tys. zł, 1 mln 92 tys. - nauczyciele dyplomowani - mówi Agata Rybka z kancelarii prezydenta miasta.
Im mniejsza gmina, tym większy problem
- W naszej gminie połowa pieniędzy z budżetu idzie na edukację. Subwencja jest coraz niższa, bo przyznawana na każdego ucznia, a tych jest coraz mniej. A nauczycielom trzeba płacić. Z Kartą Nauczyciela nikt nie wygrał - przyznaje Zbigniew Łoza, wójt gminy Łańcut.
Do końca miesiąca musi wydać na "14" około 500 tys. zł.
- To i tak nieźle. Rok temu zalegaliśmy nauczycielom aż 700 tys. zł. - wzdycha. - Edukacja pogrąży szczególnie małe gminy. Duży zawsze sobie da radę.
Karta Nauczyciela nie do ruszenia
Nauczyciele bronią swoich przywilejów.
- Gmina ma obowiązek wypłacać pensję gwarantowaną przez Kartę Nauczyciela. Skoro w ciągu roku przesuwa pieniądze na inwestycje i remonty, to w styczniu wypłaca je hurtem - mówi Bogusława Buda, przewodnicząca NSZZ Solidarność Oświaty i Wychowania w Rzeszowie.
Tyle, że skutki takiego masowego wypłacania dodatku są absurdalne. Jeśli dyrektor nie przyzna dodatku motywacyjnego nauczycielowi, który na niego nie zasłużył, później i tak będzie musiał wypłacić mu ten uzupełniający.
Czy się pracuje, czy się leży...
System wynagradzania powinien być uzależniony od jakości pracy, a nie odgórnie ustalonych przepisów.
- W kwestii rozdzielania pieniędzy ustawodawca powinien bardziej zaufać dyrektorom, którzy są na co dzień w szkole i widzą, kogo faktycznie należy nagrodzić - mówi Marek Plizga, dyrektor III LO w Rzeszowie. - Są nauczyciele, którzy tygodniowo pracują ponad 40 godzin, a są tacy, którzy spełniają tylko minimum wymagań. Wypłacanie im dodatków nie zachęca do większego wysiłku i demotywuje tych naprawdę zaangażowanych - twierdzi dyrektor.
Relikt przeszłości
Jak można rozwiązać ten problem pokazuje przykład Krosna. Tu "czternastek" nie ma, bo miasto w ciągu roku regularnie wypłaca nauczycielom wszystkie dodatki, dbając, by nie zabrakło im obowiązków.
W tym celu władze wprowadziły dodatkowe godziny tzw. miejskie, indywidualne toki i programy nauczania dla uczniów i trójstopniowy dodatek motywacyjny. Żeby go dostać trzeba spełnić szereg wymogów, np. organizując dodatkowe zajęcia poświęcone rozwijaniu zdolności.
- To pozwala uniknąć "czternastek", które są reliktem poprzedniej epoki i płacić tylko za wykonaną pracę. Efekty widać też w osiągnięciach naszych uczniów - mówi Bronisław Baran, z-ca prezydenta Krosna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]
- Tamara Arciuch pokazała syna. Znacie go z telewizji, choć bardzo się zmienił [FOTO]
- Niespodziewane problemy u Cichopek i Kurzajewskiego. Poprosili o pomoc ekspertkę
- Prawda o tajemniczym związku Janiaka właśnie wyszła na jaw! Nikt tego nie wiedział