Policjanci odebrali telefon z prośbą o interwencję w sobotę przed południem.
- Poinformowano nas, że w budynku przy ul. 1000-lecia od paru dni trwa alkoholowa impreza i że jest tam kilkuletnie dziecko - mówi mł. asp. Katarzyna Antosz-Ulan, rzecznik leskiej policji. - Patrol zastał w mieszkaniu cztery dorosłe osoby, wszystkie kompletnie pijane. Miały ponad 3 promile alkoholu. Po domu, w kłębach papierosowego dymu, chodził pozostawiony samemu sobie 4-latek.
Wśród imprezowiczów byli rodzice chłopca, jego dorosła siostra i gość -poszukiwany przez policję mieszkaniec Piaseczna.
- Wszyscy zgodnie potwierdzili, że piją od trzech dni i że nie wpływa to negatywnie na bezpieczeństwo dziecka -mówi Antosz-Ulan.
Chłopczykiem, do czasu wytrzeźwienia rodziców, zajęła się sąsiadka. Policja potwierdza, że 4-latek od jakiegoś czasu dość często jest świadkiem alkoholowych libacji.
- Interweniujemy, ale to wszystko, co możemy na razie zrobić. O ewentualnym ograniczeniu lub pozbawieniu praw rodzicielskich decyduje sąd rodzinny - mówią w leskiej komendzie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?