Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cztery jeżyki z Jasionki straciły matkę. Sieroty znalazły pomoc w Przemyślu

Kinga Dereniowska
Kinga Dereniowska
Uratowane maluchy znalazły pomoc w Przemyślu. Trwa walka o ich życie.
Uratowane maluchy znalazły pomoc w Przemyślu. Trwa walka o ich życie. archiwum Ośrodeka Rehabilitacji Zwierząt Chronionych w Przemyślu
Osierocone, malutkie jeżyki zostały znalezione klika dni temu w Jasionce pod Rzeszowem. Ich mama zniknęła, a mężczyzna, który je znalazł, nie miał możliwości zapewnienia im fachowej pomocy. Rozpoczęła się walka z czasem, bo bez odpowiedniej opieki mogły umrzeć w każdej chwili. Na szczęście jeżyki są już bezpieczne w przemyskim ośrodku dla zwierząt chronionych.

Maluszki zostały znalezione na obszarze, gdzie trwają prace budowlane. Najpierw znaleziono trójkę, a potem pies innej kobiety, odnalazł jeszcze jednego członka rodzeństwa. Niestety, kolejna dwójka, w momencie znalezienia, już nie żyła. Jak relacjonuje Stowarzyszenie Leśne Pogotowie, mężczyzna nie miał jak pomóc zwierzakom, a ich mama zniknęła. Liczył się czas, bo małe jeżyki muszą być karmione co godzinę.

- Jeśli nie dostaną porcji jedzenia, to po prostu nie przeżyją - mówi Lena Grusiecka ze Stowarzyszenia Leśne Pogotowie spod Lublina, które zaangażowało się w akcję pomocową. - Istotne dla jeży jest też ciepło. Trzeba było je ogrzać. Osoba, która zwierzaki znalazła, nie miała żadnych mat grzewczych. Poradziłam panu, aby przygotował butelki z ciepłą wodą i ogrzał nimi maleństwa.

Liczył się czas, więc stowarzyszenie walczyło, aby jak najprędzej zwierzęta znalazły się pod fachową opieką. Zgłosiło się sporo ludzi o dobrym sercu, którzy chcieli pomóc i przywieść zwierzątka do siedziby stowarzyszenia, oddalonym wiele kilometrów.

- Jak dodaliśmy ogłoszenie, że szukamy transportu dla jeżyków, dzwonili do nas ludzie, deklarując że po pracy pojadą te 160 km i przywiążą sieroty do nas. To było niesamowite - dodaje Lena. - Takie budujące, że ludzie chcieli poświęcić swój wolny czas i pieniądze, aby ratować takie małe bąble.

Koniec końców sierotki pojechały do Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Chronionych w Przemyślu. Trwa walka o ich życie. Jeszcze ślepe i drobne są karmione przy użyciu strzykawki.

Przypomnijmy. Jeże są pod ścisłą ochroną. Zabronione jest jakiekolwiek ingerowanie w życie jeży, niszczenie ich siedlisk, przenoszenie w inne miejsca czy naruszanie "jeżowego miru".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24