Czy w Radawie jest problem z bezdomnymi psami? Tak twierdzi czytelnik

Czytelnik twierdzi, że od kilku miesięcy w Radawie jest problem z wałęsającymi się bezdomnymi psami. Podkreśla, że według niego mogą one stanowić zagrożenie dla mieszkańców i osób odwiedzających tę miejscowość.

Uważa, że w tej kwestii sprawniej powinna działać gmina. Obawia się też o dobro samych zwierząt. Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z wójtem Marianem Ryznarem, żeby zapytać o tę sprawę.

Wójt Gminy Wiązownica twierdzi, że gmina troszczy się o los bezdomnych zwierząt, a pojedyncze przypadki wałęsania się bezdomnych psów, mogą zdarzyć się wszędzie. Podkreśla, że gmina prowadzi przytulisko, w którym bezdomne zwierzęta dostają pomoc i opiekę. Może tam przebywać nawet do 20 psów.

Zaznacza także, że na terenie gminy bezdomne psy otrzymują leczenie weterynaryjne, a w działania na rzecz bezpańskich psów, angażują się również wolontariusze.

Dodaje, że gmina ma już od dłuższego czasu wypracowaną strategię na rzecz pomocy bezdomnym zwierzętom i tego jak postępować w takich przypadkach oraz, że zwierzęta, które zostały otoczone opieką, są chętnie odbierane do adopcji.