Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy znieważył przełożonego?

Roman Kijanka
- Nigdy z żoną nie zniżylibyśmy się do poziomu ulicznych chuliganów, by wyzywać kogokolwiek wulgarnymi słowami - mówi Ireneusz Stępień.
- Nigdy z żoną nie zniżylibyśmy się do poziomu ulicznych chuliganów, by wyzywać kogokolwiek wulgarnymi słowami - mówi Ireneusz Stępień. ROMAN KIJANKA
Ireneusz Stępień, emerytowany pracownik Nadleśnictwa w Radymnie został oskarżony przez nadleśniczego Józefa Hospoda za publiczne obrażanie go.

Sprawa trafiła do jarosławskiego Sądu Rejonowego. Odmówił on jednak wszczęcia postępowania. Nadleśniczy na początku lutego złożył odwołanie. Czeka na decyzję Sądu Okręgowego.

W sklepie w Jarosławiu

Stępień uważa, że został niesłusznie oskarżony.

- Ani ja, ani moja żona nie używaliśmy wulgarnych określeń wobec nadleśniczego. Wymyślił on sobie rzekome zajście jako zemstę za moje dochodzenie właściwego naliczenia emerytury - mówi były leśnik.

Nadleśniczy zarzuca Stępniowi, że 15 grudnia w sklepie w Jarosławiu wspólnie z żoną uchybili jego czci i godności w obecności tłumu gapiów. Według nadleśniczego, Stępień miał wykrzykiwać określenia o charakterze nacjonalistycznym, a jego żona miała przyłączyć się do wyzwisk krzycząc "ty świnio, s…" itp.

Od 9 lat

Ireneusz Stępień, były pracownik Nadleśnictwa w Radymnie od kilku lat stara się o ponowne naliczenie podstawy emerytury. Uważa, że pracodawca, Lasy Państwowe, podał ZUS-owi zaniżone wynagrodzenie, co uszczupliło jego emeryturę o prawie 500 złotych miesięcznie. Twierdzi, że jego kilkuletnie starania są szykanowane przez byłego pracodawcę. jego bezpośrednim przełożonym był Hospod.

Nadleśniczy Józef Hospod potwierdza, że od 9 lat Stępień występuje z roszczeniami. Mówi, że sprawa wynagrodzenia była badana przez różne instytucje. Ale do tej pory nie zapadło pozytywne dla byłego leśnika rozstrzygnięcie.

- To o czymś świadczy - mówi. I dodaje: - Ja ze Stępniem konfliktu nie mam. On ma problemy z nadleśnictwem, a nie ze mną. A jego zachowanie stawia mnie w sytuacji zagrożenia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24