Dachowanie na autostradzie A4 w Chłopicach koło Jarosławia. 2 osoby są ranne

Dachował tam samochod osobowy, który uderzył potem jeszcze w bariery na pasie rozdziału. Pojazd blokuje lewy pas ruchu w kierunku na Korczową. Ruch odbywa się pasem prawym i awaryjnym . Dwie osoby są ranne. Na miejscu pracują słuzby ratunkowe.

Jak wstępnie szacuje GDDKiA, utrudnienia w ruchu mogą potrwać przynajmniej do godz. 18.30.

Aktualizacja z godz. 19.20

W miejscu wypadku nie ma już utrudnień.

Aktualizacja z godz. 20.16

- Starszy ratownik medyczny Marcin Baryła, wracając karetką z przejazdu technicznego z serwisu w Rzeszowie, najechał na autostradzie na wypadek drogowy. Pojazd, w którym podróżowało dwie osoby, dachował oraz uderzył w bariery ochronne. Ratownik Baryła zachował się w pełni profesjonalnie wzywając służby ratunkowe, zabezpieczając miejsce zdarzenia oraz udzielając pierwszej pomocy obu poszkodowanym - powiedział Marek Janowski, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Przemyślu.

Zabezpieczeni poszkodowani zostali przekazani zadysponowanemu do zdarzenia ZRM Jarosław i trafili do szpitala. W akcji ratunkowej udział brały także zastępy PSP Jarosław i jarosławska policja.

Aktualizacja, wtorek godz. 10.18

Kierujący volkswagenem, 26-letni mieszkaniec gminy Radymno, w czasie wykonywania manewru wyprzedzania, najechał na pobocze, w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem, doprowadzając do jego przewrócenia.

Badanie stanu trzeźwości wykazało, że mężczyzna miał 1,5 promila alkoholu w organizmie. 21-letni pasażer tego pojazdu z obrażeniami został przewieziony do szpitala.

Wkrótce 26-latek odpowie przed sądem za przestępstwo kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości i spowodowanie kolizji. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.

Zobacz też: W Cewkowie w powiecie lubaczowskim samochód wypadł z drogi. Kierowca zginął