Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dał rewolwer, odpowie za śmierć

Wojciech Malicki Bartosz Bącal
Aleksandra Paśko: - Nie mogę powiedzieć o Bronku złego słowa, bo to spokojny, przyzwoity człowiek
Aleksandra Paśko: - Nie mogę powiedzieć o Bronku złego słowa, bo to spokojny, przyzwoity człowiek WOJCIECH ZATWARNICKI
Śledczy są pewni, że 21- letni Marcin P., zginął podczas "zabawy" w rosyjską ruletkę.

39-letniemu Bronisławowi J., który udostępnił mu broń, przedstawiono zarzuty popełnienia przestępstwa.

Przypomnijmy, we wtorek po południu Bronisława J. odwiedził w jego domu w Budziwoju, Marcin P. z Białej. Mężczyźni pili alkohol, a gdy byli już kompletnie pijani, Bronisław załadował do sześciostrzałowego rewolweru taurus jeden nabój.

Zagrali w "rosyjską ruletkę". Gospodarz miał szczęście, przystawiona do skroni broń nie wypaliła. Marcin P. pociągnął za spust i zginął na miejscu. Policję wezwał gospodarz. We krwi miał prawie 3 promile alkoholu.

Bronisław J. mieszka w dużym domu z czerwonej cegły. Sam, odkąd jego ciężko chora matka, przeprowadziła się do domu spokojnej starości.

- Grzeczny, spokojny człowiek. Od czasu do czasu przychodzili do niego koledzy, ale zachowywali się spokojnie - mówi Aleksandra Paśko, sąsiadka. Potwierdzają to inni sąsiedzi.

Bronisław J. pracował w jednej z rzeszowskich agencji ochroniarskich, gdzie trudnił się konwojowaniem pieniędzy. Na rewolwer i trzy inne pistolety miał pozwolenia. Przechowywał je - jak każą przepisy - w sejfie. - Broń i strzelanie były pasją Bronka. Udzielał się nawet w klubie strzeleckim - mówi jeden z jego znajomych.
Szef Bronisława z agencji ochroniarskiej, nie chciał z nami rozmawiać. Odesłał nas do dyrektora w ... Warszawie.

W czwartek, śledczy przesłuchali i przedstawili Bronisławowi J. zarzuty popełnienia przestępstwa polegającego na udostępnieniu broni oraz udzieleniu pomocy w targnięciu się na życie. Grozi mu pięć lat więzienia. Po południu Bronisław J. wyszedł na wolność.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24