Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

DAP Dębica w finale turnieju o Puchar Premiera RP!

Marcin Jastrzębski
Nasza zwycięska drużyna z trenerami: Tadeuszem Stolarskim (z lewej) i Grzegorz Cyboroniem.
Nasza zwycięska drużyna z trenerami: Tadeuszem Stolarskim (z lewej) i Grzegorz Cyboroniem. fot. www.dapdebica.pl
Dużym sukcesem zakończył się udział młodych piłkarzy DAP-u Dębica w strefowym turnieju Orlika o Puchar Premiera Donalda Tuska, który rozgrywany był w Sandomierzu.

DAP Debica: skład

DAP Debica: skład

Patryk Labak, Kuba Potyrała, Kamil Potyrała, Kacper Skarbek, Karol Gocoń, Norbert Bieniasz, Łukasz Pijar, Gabryś Włodarski, Filip Kubat
Trenerzy: Grzegorz Cyboroń, Tadeusz Stolarski.

Stawką turnieju, w którym uczestniczyło 17 najlepszych drużyn z województw: lubelskiego, świętokrzyskiego i podkarpackiego był awans do finału Turnieju Orlika o Puchar Donalda Tuska, który odbędzie się w dniach 5-7 października w Warszawie.

- Po cichu liczyliśmy na dobry występ, a końcowy efekt w postaci zwycięstwa sprawił naszej ekipie olbrzymią radość - podkreślał Grzegorz Cyboroń, opiekun młodych dębiczan.

Piłkarze DAP-u w fazie grupowej pokonali kolejno: Wisłę Sandomierz 6-2, Wicher Bystrzejowice 5-1. Zremisowali jeszcze 2-2 ze Skażyskiem-Kamienną i awansowali do ćwierćfinału. Tam spotkali się z inną ekipą z Podkarpacia - AP Ziomki Rzeszów. 3-2 wygrali dębiczanie, którzy nie zwalniali tempa i w półfinale pokonali 3-0 LKP Lubartów.

- Już wtedy medale mieliśmy zapewnione, ale wspólnie z chłopakami zgodnie stwierdziliśmy, że w meczu finałowym dadzą z siebie wszystko i powalczą o wyjazd na finał ogólnopolski - relacjonował Cyboroń.

W finale zwyciężyli 3-2 AO Kielce szkółkę piłkarską obecnego lidera Ekstraklasy Korony Kielce.
- Początek meczu ułożył się dla nas bardzo dobrze bowiem po dwóch bramkach Kuby Potyrały prowadziliśmy 2:0. Przeciwnik nie dał jednak za wygraną i doprowadzili do remisu 2:2 - mówił trener dębiczan.

Decydującą o wygranej bramkę w końcówce zdobył bezpośrednio z rzutu rożnego Karol Gacoń.
- Ze łzami radości odbieraliśmy medale na zwycięstwo. To było coś niesamowitego. Pomogli licznie przybyli i głośno dopingujący rodzice oraz trenerzy - dodaje Cyboroń.

- Ceremonia zakończenia turnieju to łzy radości a wspinanie się na podium i wręczanie medali z okazałym pucharem przy muzyce Queen "We are The Champions"" na długo pozostanie w naszej pamięci - zakończył Cyboroń.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24