- Przed sezonem chcieliśmy walczyć w finale - to się nie udało, ale rozczarowany też nie jestem - przyznaje Dariusz Kaszowski, trener drużyny z Łańcuta. - Poziom sportowy utrzymaliśmy, to jest sport i różne czynniki wpływają na końcowy wynik - dodaje.
Sportowo można powiedzieć, że teraz nastaje więc spokój w koszykówce, ale nie znaczy to wcale, że w klubach nic się nie będzie działo. - Powolutku zaczynamy już myśleć o budowaniu kadry na przyszły sezon - nie ukrywa Dariusz Kaszowski. - Przed nami teraz ważne rozmowy ze sponsorami, władzami miasta, którym przy okazji bardzo dziękuję za pomoc w tym sezonie. Po tych właśnie rozmowach będziemy wiedzieli, jakim budżetem będziemy dysponować i przystąpimy do budowy zespołu na przyszły sezon - mówi.
W sezonie 2020/2021 łańcucianie mieli w swoich szeregach Filipa Małgorzaciaka czy Michała Jankowskiego, którzy na pewno wzbudzają zainteresowanie innych 1-ligowych klubów. Czy uda się ich zatrzymać w Łańcucie?
- Trudno na ten moment coś powiedzieć na ten temat. Jak już wspomniałem, czekają nas ważne rozmowy ze sponsorami, które dadzą nam odpowiedź na to, jakim budżetem będziemy dysponowali i wtedy dopiero możemy spokojnie przechodzić do rozmów z zawodnikami odnośnie przyszłego sezonu
- przyznaje coach łańcuckiego zespołu.
Warto dodać, że w minionym sezonie na żadnym meczu w Łańcucie niestety nie mogli pojawić się kibice. - Nie ma co ukrywać, że fani są dużą częścią naszego budżetu - mówi Dariusz Kaszowski. - Trzeba zauważyć, że właściwie z wpływów biletowych jesteśmy w stanie w 2/3 opłacić sędziów. Jest to więc dla nas bardzo ważny zastrzyk finansowy. Na pewno tego zabrakło, ale na szczęście można powiedzieć, że wzorcowo sobie z tym poradziliśmy. Były jakieś tam obniżki, które wyszły w trakcie sezonu jeśli chodzi o nasz budżet, to poradziliśmy sobie z tym, jak powiedziałem, wzorowo i na dzień dzisiejszy jesteśmy bez żadnych zaległości finansowych, wszystko na bieżąco płacimy. Cieszy nas to bardzo, że kolejny sezon z rzędu jesteśmy w pełni wypłacalnym klubem i z tą myślą będziemy też wchodzili w następny sezon. Mam nadzieję, że wkrótce będziemy budować zespół, który będzie nie słabszy niż w tym roku. Wracając jeszcze do kibiców, to chciałbym im również podziękować za wsparcie, które od nich otrzymywaliśmy, bo choć nie mogli być na meczach, to wiem, że śledzili nasze spotkania za pośrednictwem internetowych transmisji na platformie tvcom - podsumowuje trener Rawlplug Sokoła Łańcut.
20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?