Darmowy internet Resman dotrze do każdego mieszkańca Rzeszowa i Krasnego

Dzisiejszy Resman

Dzisiejszy Resman

- 60 podwójnych nadajników WiFi
- ok. 20 tysięcy użytkowników
- Zasięg na ok. 40 proc. powierzchni miasta

Działająca w tej chwili sieć Resman powstała sześć lat temu. Od tego czasu miejscy informatycy systematycznie ją rozbudowywali o kolejne, podwójne nadajniki, których w tej chwili jest ok. 60. Mimo tego, po kolejnych poszerzeniach miasta, zasięg bezpłatnego internetu to w tej chwili tylko 40 proc. powierzchni Rzeszowa. Dlatego powstał pomysł, aby Resmana przebudować.

Projekt przygotowany przez pracowników Biura Obsługi Informatycznej i Telekomunikacyjnej Urzędu Miasta Rzeszowa zakłada montaż superwydajnych nadajników, działających w technologii WiMAX. Od używanej w tej chwili - WiFi - różni się sposobem rozprowadzania i odbioru sygnału.

- Mówiąc najprościej, WiMAX daje praktycznie nieograniczoną możliwość odbioru internetu w każdym miejscu, a WiFi tylko tam, gdzie antena podpięta do komputera widzi się z nadajnikiem Resmana - tłumaczy Lesław Bańdur, dyr. BOIiT UM.

- Do pokrycia sygnałem całego miasta i gminy Krasne, z którą budujemy nową sieć, potrzeba tylko 7-8 nowych nadajników. Internet może działać bardzo szybko, ale będziemy musieli używać go zgodnie z zaleceniami Urzędu Komunikacji Elektronicznej, który wyznaczy nam górną granicę prędkości.

Nowy Resman (założenia informatyków)

Nowy Resman (założenia informatyków)

- 8 nadajników WiMAX oraz 60 podwójnych nadajników WiFi
- ok. 200 tysięcy użytkowników
- pokrycie sygnałem całego miasta oraz gminy Krasne

Zgodnie z projektem złożonym u marszałka, nadajniki będą montowane na budynkach publicznych. Np. ten na bazie MPK Rzeszów przekaże Resmana dla całej północnej części Rzeszowa. Informatycy nie zamierzają demontować starych nadajników.

- Będą mogli z nich korzystać właściciele anten starego typu. Do odbioru nowego Resmana trzeba będzie kupić odbiornik, który stawia się w mieszkaniu na parapecie i podpina kablem do komputera. W tej chwili to wydatek o. 70-80 dolarów, czyli ok. 210-240 zł - mówi Lesław Bańdur.

Według wstępnych szacunków z nowego Resmana będzie korzystać ok. 200 tys. odbiorców prywatnych oraz ok. 200 szkół i urzędów.

Do rozpoczęcia budowy Resmana drugiej generacji potrzeba już tylko pozytywnej opinii Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, oraz Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Na ich podstawie marszałek zdecyduje ostatecznie czy przyznać unijną dotację na ten cel. Wartość projektu szacuje się na 11 mln zł, a dotacja ma wynieść nawet 85 proc. tej kwoty. Urzędy mają wydać decyzje w grudniu. Budowa mogłaby rozpocząć się na przełomie lutego i marca.