Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dawid "Cygan" Kostecki, rzeszowski bokser oskarżony o sutenerstwo, nie przyznaje się

Dorota Wilk
- Musiałem komuś nacisnąć na odcisk  - przekonywał dziennikarzy Dawid Kostecki ps. "Cygan”. Zgodził się na ujawnienie swego wizerunku i nazwiska. Nie chciał, aby w gazetach pojawiał się z opaską na oczach
- Musiałem komuś nacisnąć na odcisk - przekonywał dziennikarzy Dawid Kostecki ps. "Cygan”. Zgodził się na ujawnienie swego wizerunku i nazwiska. Nie chciał, aby w gazetach pojawiał się z opaską na oczach Fot. Krzysztof Kapica
Prokuratura oskarża Dawida "Cygana" Kosteckiego o założenie i kierowanie grupą przestępczą, która zarabiała na pracy prostytutek w trzech agencjach: Velvet i Venus w Rzeszowie oraz Przystanek Alaska w Lutoryżu.

Dawid Kostecki, znany rzeszowski bokser, jako jedyny z oskarżonych, zgodził się pokazać publicznie twarz. Nawet sędzia, który prowadzi tę sprawę, zakazał dziennikarzom ujawnienia swojego wizerunku.

- To kolejna walka, którą będę musiał stoczyć - mówi "Cygan". - Nie wiem, dlaczego zostałem w to wszystko wplątany? - pyta sam siebie. Przekonuje, że stał się kozłem ofiarnym, a proces, w którym musi uczestniczyć, może mu przeszkodzić w sportowej karierze.

Prokuratura oskarża go o założenie i kierowanie grupą przestępczą, która zarabiała na pracy prostytutek w trzech agencjach: Velvet i Venus w Rzeszowie oraz Przystanek Alaska w Lutoryżu, a także o handel znacznymi ilościami narkotyków. "Cygan" miał mieć w tych "przybytkach" nieformalne udziały, nadzorować ich prowadzenie, a także wydawać pracownikom polecenia.

Odpowiada jako recydywista

Na początku maja sąd odrzucił jego prośbę o skazanie na 4 lata więzienia z zawieszeniem na 7 lat i 36 tys. zł grzywny bez przeprowadzenia procesu. Bokser tłumaczył mediom, że chciał w ten sposób oszczędzić rodzinie szumu wokół własnej osoby i spokojnie walczyć na ringu.

- To byłaby oszukana wolność, bo w każdej chwili sąd mógłby odwiesić mi karę - mówił.

Grozi mu do 15 lat więzienia. Znacznie więcej niż pozostałym oskarżonym. Dlaczego? W przeszłości był karany za rozbój i wymuszenia rozbójnicze. Odpowiada więc przed sądem jako recydywista, a w takim przypadku zgodnie z kodeksem sędzia może zaostrzyć karę.

- Byłem wtedy młody, popełniłem błąd i odsiedziałem karę. Teraz łatwo mi przypiąć kolejną łatę. Dowody przeciwko mnie są śmieszne. Nie ma żadnych zeznań, które by mnie obciążały. Jestem niewinny - twierdzi.

Stanisław Bończak z Prokuratury Apelacyjnej w Rzeszowie, który oskarżył boksera przyznaje, że w sprawie jest zaledwie 15 świadków, w tym obywatelki Ukrainy, które miały pracować w agencjach. Prawdopodobnie nie stawią się na procesie a ich zeznania zostaną odczytane.

Prostytutki za godzinę z klientem brały 180 złotych. Z tego 100 zł trafiało do właścicieli agencji. Dodatkowo musiały opłacać też opłacać ze swoich zarobków wynajem pokojów - 15 złotych dziennie.
[obrazek2] Prokurator Stanisław Bończak z Prokuratury Apelacyjnej w Rzeszowie:
- Akt oskarżenia w tej sprawie jest oparty głównie na materiałach niejawnych. Dowody są na tyle mocne, że pozwoliły nam na jego sporządzenie. Ocena należy do sądu.
Rodzinny interes?

Wczoraj na ławie oskarżonych w Sądzie Okręgowym w Rzeszowie zasiadło w sumie 25 osób z 26 oskarżonych. To barmani, ochroniarze i ludzie powiązani z agencjami. W sądzie nie stawił się tylko jeden mężczyzna objęty aktem. Prokurator złożył wniosek o wyłączenie jego sprawy do odrębnego postępowania.

Wśród oskarżonych jest siostra "Cygana", która miała nadzorować pracę kobiet w agencji Velvet. Jej wniosek o dobrowolne poddanie się karze 2,5 roku więzienia w zawieszeniu na 6 lat i 18 tys. zł grzywny sąd również odrzucił na początku maja.

Na ławie oskarżonych zasiada też matka Dawida, która od początku nie przyznaje się do winy. Ona miała z kolei zastępować swoją córkę w "pracy". Kolejne osoby to m.in. Rafał W., uznawany za właściciela agencji Venus i Velvet w Rzeszowie, Krzysztof B., barman w Venus i członek zespołu Wańka Wstańka. Obaj zostali doprowadzeni do sądu z tymczasowego aresztu, w którym osadzono ich w związku z inną sprawą prowadzoną przez prokuraturę dotyczącą czerpania korzyści z nierządu.
Dzisiaj proces ma być kontynuowany.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24