Dawid Kaszuba najpopularniejszy sportowiec mężczyzna w 61. Plebiscycie Sportowym Nowin: Na razie sam się sponsoruję

Ilu mamy skoczków narciarskich na Podkarpaciu?
Jest nas trzynastu. Wcześniej działały dwa kluby i tam też byli zawodnicy, ale teraz działa już tylko jeden.

Skąd się wzięła u ciebie pasja do tego sportu?
Gdzieś na fali Małyszomanii zacząłem skakać. W sumie w wieku 5-6 lat zacząłem jeździć na nartach i oddawać jakieś pierwsze próby koło domu. Zawsze te skoki jakoś tak w moim sercu były choć przez trzy lata trenowałem też kickboxing w Diamencie Pstrągowa. Trzy razy byłem na mistrzostwach Polski trzeci, ale jednak miałem sporo kontuzji i przerwałem przygodę z tym sportem. Potem pojechałem na pierwsze zawody amatorskie w skokach i naprawdę mi się cała ta atmosfera spodobała i zapragnąłem spróbować skakać na profesjonalnym sprzęcie. Zakupiłem właśnie taki sprzęt i spróbowałem skoczyć w Zagórzu. Na początku miało być to tylko takie hobby, ale zacząłem osiągać dobre wyniki i teraz już profesjonalnie się tym zajmuję i nawet udało mi się dwa razy już wystartować w mistrzostwach Polski.

Możesz liczyć na wsparcie jakichś sponsorów?
Na razie niestety ciężko w tym względzie. Na pewno gdyby się tak udało, to jakoś bardziej by się rozwinęła moja kariera, ale niestety tego sponsora nie ma.

Czyli jesteś sam sobie sponsorem?
Dokładnie tak. Cały sprzęt, który posiadam został zakupiony z moich prywatnych funduszy.

Do tego pewnie dochodzą dojazdy na treningi...
Tak to prawda, a czasami zdarza się również, że na zawody, bo nie zawsze jeździmy z klubu.

Jak reagują znajomi, rodzina na twoją pasję?
Jeśli chodzi o znajomych, to wiedzieli, że bardzo się pasjonuję skokami, bo czasami nawet udostępniałem w Internecie te moje skoki. Rodzina też o tym wiedziała i gdy zacząłem osiągać już jakieś lepsze wyniki, to cieszyli się oczywiście razem ze mną. Podobnie ludzie tutaj z okolicy byli chyba trochę dumni, że taki ktoś jest tu u nas w powiecie. Wcześniej tutaj w ogóle skoczka nie było. Teraz jestem ja z kolegą, ale on raczej bardziej amatorsko się zajmuje tym sportem.

PARTNERZY AKCJI