Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dawid Kostecki: Chciałem pokazać coś innego

Rozmawiał Łukasz Pado
Ewelina Nycz
Rozmowa z Dawidem Kosteckim, bokserem z Rzeszowa, który w sobotę hali MOSiR w Krynicy pokonał jednogłośnie na punkty Juana Nelongo z Hiszpanii.

- Dlaczego nie znokautowałeś swojego rywala. Były okazje ku temu...

- Tak chciałem zaboksować i tak zaboksowałem. Chciałem też dać "szoł" kibicom i wydaje mi się, że im się podobało, przynajmniej tak było słychać. Chciałem też pokazać coś innego niż zwykle, bo wszyscy są przyzwyczajeni, że jak trafię to wygrywam. Ja chciałem pokazać boks, chyba nikt tak nie robi, że jak ma kogoś na widelcu to odpuszcza, a ja tak zrobiłem.

- Ale kibice uwielbiają nokauty...

- Wiem, czułem po walce, że jest niedosyt, ale było fajnie. Cały czas kontrolowałem sytuację. Gdyby tak nie było trener "strzeliłby" mnie w łeb i kazał walczyć jak należy, ale tego nie zrobił, bo wypełniałem wszystkie założenia taktyczne.

- Kibice czekają, kiedy w końcu staniesz do walki o coś wielkiego?

- I niech to nasycenie rośnie, obiecuję, że się doczekają. Wiem jak to wygląda, ale nie walczę z totalnymi słabiakami, co ja poradzę, że deklasuję nawet tych średnich i wygląda to jak wygląda. Ten facet walczył z mistrzami i oni się z nim męczyli, a ja się z nim bawiłem.

- Wiesz, że nie jesteś pierwszym Kosteckim z Podkarpacia, który w tej hali walczył na pięści?

- Nie wiem, to ciekawe.

- Robert Kostecki jest z Sanoka, gra w KH Krynica w hokeja właśnie w tej hali...

- I ktoś mu podskoczył w czasie meczu? Lubię te bijatyki w hokeju, tam nie ma zejść, odejść, tam jest typowa "ulica", podziwiam tych gości jak oni się jeszcze przy tym na lodzie utrzymują. A jak Kostecki, to na pewno wygrał.
- Już wkrótce będziesz miał okazję walczyć w Rzeszowie. Cieszysz się?

- Oczywiście, tam jest moje miasto i moi kibice. W Rzeszowie walczyłem już kilka razy i zawsze wygrywam. To jest właśnie mój cel od kilku miesięcy, ta walka w Krynicy to była tylko przejściówka.

Zobacz walkę Dawida Kosteckiego z Juanem Nelongo w Krynicy:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24