Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dawid Kostecki zmierzy się z Andrzejem Sołdrą?

Łukasz Pado
Dawid Kostecki już nie może doczekać się pierwszej walki
Dawid Kostecki już nie może doczekać się pierwszej walki Łukasz Pado
Coraz więcej na to wskazuje, że "Cygan" będzie walczył na jednej gali z Tomaszem Adamkiem i Arturem Szpilką, a jego rywalem będzie Polak.

"Polish Gipsy", jak każe się nazywać bokser z Rzeszowa, 8 listopada w Krakowie miałby zmierzyć się z Andrzejem Sołdrą. O tym, że do takiej walki może dojść poinformował na swoim Twitterze Tomasz Babiloński, promotor Sołdry. Przypuszczalny rywal "Cygana" pochodzi z Nowego Sącza i jest o 4 lata młodszy od Kosteckiego (33 l.). Jego rekord to 10 zwycięstw, 1 remis i 1 porażka.

Ostatni swój pojedynek stoczył końcem czerwca w Rzeszowie. Pokonał w hali na Podpromiu na punkty Daniela Urbańskiego. Jedyną porażkę w karierze zawodowej poniósł w lutym tego roku. W Opolu pokonał go 19-letni Niemiec Vincent Feigenbutz.

- Słyszałem, że Sołdra chce ze mną walczyć i chętnie przyjmę to wyzwanie, ale na ten moment nic nie jest jeszcze podpisane - mówi Kostecki. - Zawsze powtarzałem, że nie jestem zwolennikiem walk polsko-polskich, ale jeśli tak chcą moi promotorzy, to będę walczył. Zastrzegam jednak, że musi być to walka na 10 rund. Choć nie spodziewam się, żeby tyle potrwała. Nie znam go za dobrze, bo widziałem go może raz gdzieś w telewizji, ale wiem jedno, jestem o klasę lepszy od tego faceta. Jak będzie chciał ze mną wygrać, to pojedynek skończy się w drugiej rundzie, jeśli będzie chciał ładnie przegrać, to pewnie potrwa z pięć rund.

Pojedynek w Krakowie mógłby być pierwszym Dawida Kosteckiego od ponad dwóch i pół roku. W czerwcu 2012 roku bokser trafił za kratki, skąd wyszedł miesiąc temu. Niewykluczone jednak, że "Cygan" pojawi się w ringu już 18 października w Nowym Dworze Mazowieckim. Organizator, grupa Sferis Knockout Promotion jeszcze ostatecznie nie potwierdziła karty walk. Tam jako główne wydarzenie imprezy anonsowany jest pojedynek o pas WBO Inter-Continental: Krzysztof Głowacki i Thierry Karl.

- Jeśli będzie taka wola promotorów ,to mogę walczyć na obu tych galach - powtarza Kostecki. - Kondycyjnie jestem w doskonałej dyspozycji i konieczność dwóch walk w miesiącu wogóle mnie nie rusza. Tym bardziej że nie spodziewam się jakichś supermocnych rywali.

"Cygan" dodaje przy okazji, że jeśliby musiał wybrać tylko jedną z gal, to wybrałby tę w Nowym Dworze, gdyż mógłby tam wystąpić w walce wieczoru.

- W Krakowie będzie się liczyć tylko walka Adamek - Szpilka. Ciekawie zapowiada się pojedynek Grześka Proksy z Maćkiem Sulęckim - tłumaczy Kostecki. - Dla Grześka to pierwsza walka zawodowa w Polsce, wielu pewnie jest ciekawych jak wygląda na żywo. Mój pojedynek zszedłby na trzeci
plan.

Rewelacji o walce Kosteckiego z Sołdrą nie chce potwierdzać również promotor "Cygana" Piotr Werner. - Proszę jeszcze o trochę cierpliwości - ucina krótko.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24