Oto zdobywcy medali IMP dla ZKS Stal - srebrne: Daniel Budyka (kategoria 57 kg); Jakub Mendrala (92 kg); Kamil Kościółek (+125 kg); brązowe: Grzegorz Bigdoń (65 kg); Anatolii Khudyckyi (70 kg); Tomasz Kościółek i Mateusz Nowak (97 kg). Daniel Budyka do tej pory miał na koncie osiem medali w kategoriach młodzieżowych, w niedzielę sięgnął po srebro IMP wśród seniorów. Tato, jego trener też się cieszył.
Gospodarzom sukcesów i świetnej organizacji czempionatu gratulował m.in. Andrzej Supron, prezes Polskiego Związku Zapaśniczego. Co ciekawe, ten były znakomity zawodnik pierwszy złoty medal mistrzostw Polski w swojej bogatej karierze zdobył 50 lat temu w Rzeszowie. Przypomniała to Krystyna Stachowska, wiceprezydent Rzeszowa i wręczyła z tej okazji szefowi polskich zapasów bukiet róż. Prezes Supron wraz z innymi członkami zarządu PZZ wręczył sześciu byłym zawodnikom Stali i działaczom zapasów brązowe odznaki związku. Warto wiedzieć Rzeszów po 33 latach znów by ł stolicą polskich zapasów. Po raz ostatni finały indywidualnych mistrzostw Polski odbyły się w stolicy Podkarpacia 1 maja 1988 roku w hali ROSiR. Przypomniał ten fakt Stanisław Surdyka, były świetny zawodnik, obecnie prezes Podkarpackiego Okręgowego Związku Zapaśniczego w Rzeszowie.
Była to już 74 edycja mistrzostw Polski seniorów w zapasach stylu wolnego i 29 w kategorii kobiet. Na matach w hali Podpromie wystąpiło w sumie 130 zawodniczek i zawodników - 53 kobiety i 77 mężczyzn. W gronie startujących znajdowali się wszyscy najlepsi wolniacy w Polsce, w tym uczestnicy igrzysk olimpijskich w Tokio: Jowita Wrzesień i Roksana Zasina oraz Kamil Rybicki. Rzeszowskie mistrzostwa były jedną z kwalifikacji do październikowych mistrzostw świata, które odbędą się w Oslo. Kolejna kwalifikacja kadrowiczów na Norwegię odbędzie się w Zakopanem.
W Rzeszowie najbardziej oczekiwano na walkę rywalizujących ze sobą od kilku lat w kategorii +125 kg Kamila Kościółka, lidera wolniaków ZKS Stal i Roberta Barana z LKS-u Ceramik Krotoszyn. Obaj bardzo dobrze się znają i bardzo trudno, aby się czymś wyjątkowym zaskoczyli. Kościółek, który przystępował do mistrzostw z kontuzją, stoczył bardzo zaciętą walkę. Przegrał ją minimalnie 2:3, przy remisie 2:2.
- Doszedłem do finału mistrzostw, w którym spotkałem się z kolegą z kadry. To ciężki rywal, dlatego walka także była ciężka. Miała wyglądać trochę inaczej. Przegrałem ją, ale absolutnie się nie załamuję - powiedział Kamil Kościółek po walce. - Co się tyczy kontuzji, to miałem świadomość, że nie mogę zejść do parteru, w którym mogłem „poczuć” bolące żebra. Czyli walka toczyła się bardziej w stójce. Nie udało się. Trudno, trzeba wyciągnąć lekcję i dalej trenować, próbować pokonać Roberta. Mam dopiero 25 lat, jeszcze trochę powalczę. 13 września jadę do Zakopanego na kadrę i dalej będę ćwiczył.
Mistrzostwa oglądali z trybun byli świetni zawodnicy Stali Rzeszów z Ryszardem Długoszem, olimpijczykiem z Meksyku i Monachium, brązowym medalistą ME oraz trenerzy z Janem Małkiem, założycielem sekcji zapaśniczej w 1959 roku, Wojciechem Małkiem jego bratem, Bronisławem Ginalskim. List do uczestników czempionatu skierowała Ewa Leniart, Wojewoda Podkarpacki.
Stal 18 razy z rzędu zdobywała drużynowe mistrzostwo Polski i wiele medali IO, MŚ, ME i MP. Oby tradycje wróciły. Takie są ambicje. Przy organizacji wrześniowego czempionatu pomogli sponsorzy. Właściwie bez nich ani rusz!
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice
- Makabryczny żart męża "Królowej Życia". Kobiety mu tego nie darują
- Bieniuk w PRZEŚWITUJĄCYCH spodniach na ściance. Tak wystroić mogła się tylko ona
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc