Dbają o czystość fortów Twierdzy Przemyśl. Taka ekipa od dawna była potrzebna [ZDJĘCIA, WIDEO]

Dzięki porozumieniu wszystkich gmin, członków związku, udało się zatrudnić dwie osoby, które na stałe opiekują się fortami. Nie tylko utrzymaniem bieżącej czystości, ale również koszeniem trawy, przycinaniem drzew, wycinaniem krzaków, czyszczą poterny, czyli przejścia wewnątrz fortów. To Maciej „Cyga” Kozak, prezes stowarzyszenia „Śladami Dwóch Wojen” oraz Marek Sowa. Zostali zatrudnieni w ramach dotacji z Powiatowego Urzędu Pracy.

- To nie są przypadkowi ludzie, lecz pasjonaci. Z tego powodu w swoją pracę wkładają całe serce, nie wykonują jej byle jak, na "odwal się". Dotychczasowe efekty są wspaniałe. Już teraz zapraszam choćby na fort X w Orzechowcach, gdzie została uprzątnięta bardzo zaniedbana poterna, teraz można bezpiecznie przejść i zwiedzić. Inny przykład to fort XI Duńkowiczki - zachęca Mirosław Majkowski, prezes ZGFTP.

Fort Duńkowiczki warto odwiedzić całą rodziną. Dogodny dojazd, parking obok obiektu. Sprawdziliśmy w środę. Nie było ani jednego papierka czy porzuconych śmieci. Czysto i bezpiecznie w środku, w wielu miejscach dodatkowe tablice informacyjne. Są ławki do siedzenia, a nawet przenośne ubikacje.

- Zatrudnienie tych dwóch osób to był bardzo dobry pomysł. Strzał w dziesiątkę. Obsługują ogromny teren, ale pracują za dziesięciu. W ciągu zaledwie miesiąca oczyścili 35 obiektów - cieszy się M. Majkowski.

Po zimie forty zawsze wymagają prac porządkowych. Wiosną dochodzi koszenie trawy. Co ważne, stała ekipa, to również nadzór nad zabytkowymi obiektami, doglądanie ich i reagowanie na bieżąco.

- Zachęcamy do spacerów po fortecznych zabytkach, zwłaszcza wiosną, kiedy najlepiej widoczne są formy ziemne fortu. WPosimy o uszanowanie pracy naszej drużyny Maćka i Marka i niepozostawianie po sobie śmieci - prosi ZGFTP.