Dwoje uczniów trafiło do szpitala, pozostałych ewakuowano.
- Niektórzy zaczęli się krztusić. Część pouciekała do klas, inni wybiegli ze szkoły - opowiada Justyna, uczennica ZS nr 4. - Zrobiło się bardzo duże zamieszanie. Nikt nie wiedział, co się dzieje.
W chwilę po wezwaniu przyjechała policja, straż pożarna i pogotowie. Stwierdzono użycie gazu pieprzowego.
- Natychmiast rozpoczęliśmy dochodzenie - mówi Wenancjusz Matysek, oficer prasowy dębickiej policji. - Ustaliliśmy sprawcę i zatrzymaliśmy go w szkole.
Okazał się nim 17-letni uczeń ZS nr 4, który od razu się przyznał. Nie wyjaśnił, dlaczego tak się zachował. Najprawdopodobniej chciał zaimponować kolegom. Teraz za swój żart będzie odpowiadał w sądzie jak dorosły.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?