Szajka, która przez trzy miesiące okradała mieszkania w pow. dębickim, została złapana przez policję.
Przestępcy włamywali się do domów jednorodzinnych, wyważając drzwi lub okna. Zabierali głównie pieniądze i biżuterię. Czuli się bezkarnie aż do czwartku 25 stycznia.
Wtedy po napadzie w Machowej koło Pilzna, wracając z łupami do rodzinnego Krakowa, wpadli w ręce policji.