Derby Dębicy w środę: protestują kluby i kibice

Pierwotnie derby, których gospodarzem będzie Igloopol, miały odbyć się w sobotę 3 listopada na stadionie przy ul. Piłsudskiego. Niedawno jednak Podokręg Piłki Nożnej w Dębicy wyznaczył nowy termin: środę 7 listopada. Godzina rozpoczęcia zawodów - 13:30.

Kiedy podczas ostatniego meczu Wisłoki na stadionie przy Parkowej na zegarze wyświetlono komunikat o nowym terminie, kibice byli zdegustowani.

Frekwencja mniejsza niż zwykle
- Kto to wymyślił? Przecież nikt na ten mecz nie przyjdzie. Jak z pracy się urwać? - słychać było na trybunach.

Jak pokazały ostatnie lata, derby miasta to mecze, na które przychodzi kilka razy więcej kibiców, niż na pozostałe spotkania dębickich drużyn.

Już wcześniej było wiadomo, że na nadchodzących derbach frekwencja będzie skromniejsza niż choćby na ostatnim meczu między Wisłoką a Igloopolem, na który przyszło ponad 2 tys. kibiców.

Powód to przedsezonowe ustalenia, że w tym sezonie na stadion przy Piłsudskiego nie będzie wpuszczane więcej niż 852 osoby oraz zorganizowane grupy kibiców drużyn gości. Mimo to władze podokręgu podjęły decyzję o zmianie terminu listopadowych derbów.

- Nie ma tu żadnej złośliwości z naszej strony, mecz przełożyliśmy tylko ze względu na wniosek policji, która poinformowała nas, że w pierwotnie planowanym terminie nie jest w stanie zapewnić bezpieczeństwa - wyjaśnia Wiesław Lada, prezes Podokręgu Piłki Nożnej w Dębicy.

Termin sprzeczny z regulaminem

Cały tekst czytaj w środowych Nowinach