Developres Rzeszów gra dziś o komplet punktów

W tym meczu nie może być jednak żadnej niespodzianki. Oba zespoły dzieli w tabeli przepaść. Wszystko przemawia za naszą drużyną, która pod wodzą Lorenzo Micelliego weszła na wysokie obroty i dziś może jeszcze dodać gazu.

- Naszym celem jest zwycięstwo za 3 punkty, ale w ekstraklasie nikt nikomu za darmo punktów nie rozdaje. Legionovia nie położy się i nie odda nam pola bez walki - mówi Dawid Pawlik, drugi szkoleniowiec zajmujących czwarte miejsce rzeszowianek.

- To młody, walczący zespół, a z takimi gra się ciężko, bo kiedy złapią wiatr w żagle, to nie popuszczają. Musimy rozegrać dobry mecz, musimy dbać, aby gra cały czas układała się po naszej myśli - podkreśla trener Pawlik.

W Legionovii, która w ostatniej kolejce uległa u siebie Atomowi Sopot 2:3, nie ma gwiazd. W ataku wyróżnia się 20-letnia Monika Bociek, którą wspierają na skrzydłach równie młode koleżanki.

- Jesteśmy faworytem, czyli my musimy wygrać, a one mogą zagrać na luzie, bez nerwów i spinki, bo nie mają nic do stracenia, a mają potencjał. Chcielibyśmy, aby było lekko, miło i przyjemnie, będziemy robić wszystko, aby tak było, ale przeciwnik może nam postawić trudne warunki. Wszystkie dziewczyny są gotowe do gry o zwycięstwo. Warto przyjść i je dopingować - zaprasza Dawid Pawlik.

Początek spotkania 20. kolejki o godzinie 18. W listopadzie w Legionowie było 3:0 dla Developresu. Czekamy na bis.