Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Developres Rzeszów gra na wyjeździe z Volley Wrocław. Zgaszą światło rundy zasadniczej

Łukasz Pado
Łukasz Pado
Rzeszowianki już się szykują na rundę play-off
Rzeszowianki już się szykują na rundę play-off K_kapica_afk
Niespełna dwa lata temu Developres we Wrocławiu grał najważniejszy mecz w sezonie i jak się potem okazało w historii klubu. W trzech setach rozbił Impel i fetował brązowy medal. Dziś rzeszowianki chętnie powtórzyłyby tamten wynik, by godnie pożegnać się z sezonem zasadniczym. Mecz Volley - Developres to ostatni akcent tej części rozgrywek.

Mecz rozpocznie się o godzinie 20.30 w Twardogórze (transmisja w Polsat Sport), gdzie swoje mecze domowe rozgrywa w tym sezonie ekipa z Dolnego Śląska. Dla siatkarek z Podkarpacia wyjazdowe starcie z Volley Wrocław nie ma już większego znaczenia. Developres już dwa tygodnie temu zapewnił sobie 2. miejsce na koniec rundy zasadniczej i ten mecz będzie bardziej okazją do przeprowadzenia kilku eksperymentów niż rzeczywistą walką o ligowe punkty.

Choroba Zaroślińskiej szansą dla Janewej

Znacznie wyższą rangę to spotkanie ma dla gospodyń. Volley wciąż ma szansę, by przeskoczyć w tabeli DPD Legionovię i przez następne tygodnie nie martwić się o utrzymanie w gronie zespołów Ligi Siatkówki Kobiet. Zadanie będzie jednak arcytrudne dla teamu Marka Solerewicza, bo musi on ograć faworyzowany Developres i liczyć na korzystne rozstrzygnięcie meczu Legionovia – BKS Bielsko-Biała.

Wrocławiankom osiągnięcie celu mogą ułatwić problemy zdrowotne Developresu. Liderka zespołu Katarzyna Zaroślińska-Król w ostatnim tygodniu pojawiła się tylko na jednym treningu, bo zmagała się z grypą. Do pełni sił jeszcze nie wróciła Helene Rousseaux, która pozostała w Rzeszowie i pod okiem trenera Bartłomieja Dąbrowskiego odbywa indywidualne treningi.

- Nie wiem, w jakiej dyspozycji będzie Kasia, czy jej występ z Wrocławiem będzie konieczny. Może dzięki temu będzie okazja, żeby spróbować czegoś innego – tłumaczy trener Developresu Lorenzo Micelli. Włoch nie musi się specjalnie martwić chwilową niedyspozycją swojej atakującej, bo na tej pozycji ma jeszcze Kingę Hatalę. W ostatnim czasie zdarzało się też, że na prawym skrzydle ustawiana była Ewa Janewa. Wszystko wskazuje na to, że tym razem Bułgarka dostanie trochę więcej minut na boisku.

- Ten mecz jest dla nas ważny, ale głowami już jesteśmy w półfinale play-off. To pod niego są już ustawiane treningi, cały cykl. A mecz z Wrocławiem, jest tego elementem. W ostatnim tygodniu przez choroby nie mogliśmy trenować w pełnym składzie. Podejdziemy do meczu z pełną powagą i zamierzamy wygrać, bo nie można lekceważyć takich rzeczy – dodaje Micelli.

Będą sparingi z Chemikiem

Po meczu z Volley Wrocław Developres będzie miał blisko trzy tygodnie wolnego od ligowego grania. Rzeszowianki będą w tym czasie czekać na przeciwnika w półfinale. Będzie nim zwycięzca rywalizacji BKS Bielsko-Biała z ŁKS-em Commercecon Łódź.

Mecze ćwierćfinałowe planowane są na 24, 28 i 31 marca, a rywalizacja toczyć się będzie do dwóch wygranych. W tym samym czasie drużyny z miejsc 7-10 walczyć będą o poszczególne lokaty, a ekipy z miejsc 11-12 o uniknięcie baraży.

Developres i Chemik Police będą mieć wolne i... prawdopodobnie zmierzą się ze sobą w meczu towarzyskim.

- Planowaliśmy dwa razy spotkać się z Chemikiem. Najpierw 23-24 marca, a następnie tydzień później. Jedno spotkanie odbyłoby się w Rzeszowie, drugie w Policach. Teraz jednak wiemy, że pierwszy weekend nie wypali, bo Chemik nie może wtedy zagrać. Na temat drugiego powinniśmy w najbliższych dniach poznać szczegóły - tłumaczy Bartłomiej Dąbrowski, II trener Developresu. - W takim okresie, kiedy wszyscy grają trudno o sparingpartnera. Moglibyśmy zagrać z drużyną z Włoch, ale taki mecz to spory wydatek finansowy - dodaje Micelli.

Najbliższy mecz o stawkę Developres zagra 6-7 kwietnia, wtedy rozpocznie się rywalizacja w półfinałach, kolejne mecze planowane są na 14 i ew. 18 kwietnia (rywalizacja do 2 wygranych), a finały i mecze o brąz 23, 26, 29 kwietnia i ew. 2 i 5 maja (rywalizacja do 3 wygranych).

W ostatniej kolejce sezonu zasadniczego doszło do ciekawego meczu na szczycie LSK. Chemik Police uległ na wyjeździe ŁSK-owi Commercecon Łódź 2:3, choć po dwóch setach wygrywał 2:0. W ekipie mistrza Polski nie zagrała m.in. chora Chika Ogbogu, a w kwadracie dla rezerwowych całe spotkanie przestała m.in. MVP turnieju final-four Pucharu Polski Martyna Łukasik.

WYNIKI 22. KOLEJKI:
Sobota: Enea PTPS Piła – KSZO Ostrowiec Św. 3:0 (25:13, 25:8, 25:18),
ŁKS Commercecon Łódź – Chemik Police 3:2 (28:30, 14:25, 25:15, 25:18, 15:10),

Niedziela: Energa MKS Kalisz – Grot Budowlani Łódź 2:3 (25:18, 25:21, 11:25, 21:25, 9:15)
E.Leclerc Radomka Radom – Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz 1:3 (17:25, 25:20, 19:25, 22:25)

Poniedziałek:DPD Legionovia – BKS Profi-Credit Bielsko-Biała (godz. 17.30)
Volley Wrocław – Developres SkyRes Rzeszów (20.30).

Jelena Blagojević, kapitan Developresu SkyRes Rzeszów, który uległ 0:3 w finale Pucharu Polski w Nysie Chemikowi Police

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24