Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Liga Siatkówki Kobiet. Developres Rzeszów przegrywał 0:2, ale zdołał ograć ŁKS Łódź 3:2 [RELACJA]

Łukasz Pado
Łukasz Pado
Developres Rzeszów - ŁKS Łódź 3:2
Developres Rzeszów - ŁKS Łódź 3:2 Krzysztof Kapica
Developres Rzeszów wrócił w tym meczu z dalekiej podróży. ŁKS Łódź wygrywał 2:0 w setach i 10:3 w trzeciej partii. Do rozstrzygnięcia spotkania był potrzebny jednak tie-break.
Developres Rzeszów pokonał w sobotę ŁKS Łódź 3:2.Czytaj więcej: Developres Rzeszów przegrywał 0:2, ale zdołał ograć ŁKS Łódź 3:2 [RELACJA]Zobacz też: Piotr Gruszka trener Asseco Resovii po przegranym meczu z Jastrzębskim Węglem

Mistrz Polski pokonany! Developres Rzeszów - ŁKS Łódź 3:2 [ZDJĘCIA]

Developres SkyRes Rzeszów – ŁKS Commercecon Łódź 3:2

Sety: 23:25, 19:25, 26:24, 25:23, 15:11

Developres: Valentin-Anderson, Zaroślińska-Król, Hawryła, Witkowska, Mlejnkova, Frantti, Krzos (libero) oraz Kaczmar, Gałucha, Blagojević, Polańska. Trener Stephane Antiga.

ŁKS: Mori, Kowalińska, Alagierska, Pacak, Wójcik, Lazović, Strasz (libero). Trener Marek Solarewicz.

Sędziowali: Pośpiech i Kasprzyk. Widzów 2103. MVP meczu: Jelena Blagojević.

ZAPIS RELACJI NA ŻYWO Z MECZU DEVELOPRES RZESZÓW - ŁKS ŁÓDŹ

Kiedy gra Developres z ŁKS-em Łódź, to już przed meczem wiadomo, że nudy nie będzie.

Już pierwsza akcja pokazała, jakie to spotkanie będzie. Do jej rozstrzygnięcia, było trzeba kilku wymian. Ostatecznie pierwszy punkt padł łupem przyjezdnych i od tego momentu rzeszowianki musiały gonić wynik, a rywalki niebezpiecznie odjeżdżały (5:9, 9:14). Po serii punktów ŁKS-u nastąpił odwet miejscowych. Developres w dwóch ustawieniach nie tylko zniwelował straty, ale wyszedł na prowadzenie (16:15). Warto odnotować dobrą zamianę na rozegraniu Anny Kaczmar i wejście na zagrywkę Tamary Gałuchy. Potem set przerodził się w prawdziwą bitwę punkt za punkt. W końcu przyjezdne zablokowały rewelacyjnie spisującą się w tym secie Katarzynę Zaroślińską-Król i zrobiło się 22:24. Gospodyniom udało się obronić tylko jedną piłkę setową.

Łodzianki mocne wejście zanotowały w drugi set, wygrywając trzy pierwsze akcje. Developres szybko jednak się odgryzł. Na uznanie zasługuje dobra gra rzeszowianek w obronie w tej części seta. Gdy tego elementu zabrakło, przyjezdne niebezpiecznie zaczęły odskakiwać (7:11). To był okres, w którym miejscowe zdobywały punkty dzięki błędom rywalek (9:15), a Stephane Antiga widząc to, wykorzystał w krótkim odstępie dwie przerwy na żądanie. Kolejnym rozwiązaniem były zmiany w składzie i dzięki temu trochę się poprawiło. Developres mozolnie, ale odrabiał straty. Gdy jednak wydawało się, że są w ogródku (18:19), zatrzymały się. Kolejne akcje padały łupem przeciwniczek i po chwili trzeba było bronić piłki setowe. Tak jak w poprzednim secie udało się tylko jedną.

Pierwszy punkt w trzecim secie zdobyła Klaudia Alagierska i to źle wróżyło rzeszowiankom, bo w poprzednich partiach pierwsze akcje również należały do środkowej reprezentacji Polski. Kolejne wymiany korzystniej kończyły się dla łodzianek i znów na początku partii były górą (0:4, 3:10). Marsz po swoje ełkaesianek przystopował nieco, gdy na parkiecie pojawiła się Michaela Mlejnkova. Do tej pory nie błyszczała, ale pokazała się z dobrej strony na serwisie. Wybrała się też na atak z drugiej linii i zrobiło się 10:11. Developres poczuł swoją szansę i szedł dalej. Kolejny „pajp” autorstwa Mlejnkovej sprawił, że było po 13, Kolejne dwie akcje również należały do gospodyń, ale ŁKS w odpowiednim momencie wrócił do gry i znów zaczęła się wymiana. Ważne punkty zdobyła Jelena Blagojević i tym razem to Developres miał piłki setowe. Dwie pierwsze przyjezdne wybroniły, ale przy trzeciej piłkę za boisko wyrzuciła Katarina Lazović.

Developres Rzeszów pokonał ASPTT Miluza w pierwszym meczu 1/16 finału europejskiego finału Pucharu CEV. Rewanż 18 grudnia we Francji.Czytaj więcej: Pięciosetowy maraton na początek Pucharu CEV. Developres Rzeszów wygrywa z ASPTT Miluza po zaciętym meczu [RELACJA]Bunt w kadrze siatkarek! Zawodniczki domagają się zwolnienia selekcjonera

Puchar CEV. Developers Rzeszów pokonał zespół ASPTT Miluza 3...

ŁKS Łódź znów wziął za to początek seta i znów odskoczył na kilka oczek (6:10) i jak poprzednio rozpoczęło się powolne odrabianie strat przez gospodynie. Bloki punktowe w końcówce meczu dały wygraną rzeszowiankom. Pierwszy dał im prowadzenie 18:17, kolejny pozwolił zbudować przewagę (21:18). Przyjezdne zerwały się w końcówce i były bliskie doprowadzenia do gry na przewagi. Złudzeń pozbawił im jednak mocny atak ze środka w wykonaniu Gabrieli Polańskiej.

Tie-break był pierwszym setem, który nie zaczął się od prowadzenia ŁKS-u. Developres prowadził 2:0, ale stan meczu szybko się wyrównał. Przy zamianie stron to gospodynie jednak były górą (8:6). Rzeszowianki potem dołożyło kolejny punkt przewagi i gdy na tablicy pojawił się wynik 14:11, całe trybuny stały. Po kolejnej akcji wszyscy krzyknęli "jeeest!", ale sędzia pokazał punkt dla rywalek. Zmienił decyzję po wideoweryfikacji.

Niedawno przyjrzeliśmy się popularności podkarpackich klubów piłkarskich w mediach społecznościowych. Dziś przedstawiamy podkarpackie kluby bez podziału na dyscypliny (stan polubień kont Facebookowych na 26.11.2019). Niektóre wyniki mogą zaskakiwać.Zobacz też: Jedenastka rundy jesiennej 4 ligi podkarpackiej

TOP 15 najpopularniejszych drużyn Podkarpacia. Asseco Resovi...

Zobacz też: Piotr Gruszka: Jestem smutny i rozczarowany [WIDEO]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24