Developres Rzeszów przedstawił sparingpartnerów. To DPD Legionovia Legionowo i reprezentacja Kamerunu

Kadra Kamerunu tak jak i reprezentacja Polski przygotowuje się do kontynentalnego turnieju o awans do igrzysk olimpijskich w Tokio. Jednym z elementów tych przygotowań będą europejskie obozy. Reprezentacja mężczyzn z Kamerunu pojedzie do Słowenii, panie zaś przyjadą do Polski.

Planowany pobyt Kamerunek w Polsce potrwa od 23 grudnia do 1 stycznia, a ich bazą będą Gliwice. W planach ekipy z Afryki są mecze z czeskim zespołem TJ Ostrawa, AZS-em Politechnika Śląska Gliwice, Płomieniem Sosnowiec i Developresem Rzeszów.

Jak poinformował rzeszowski klub, mecze z Kamerunem odbędą się 29 grudnia w Dębicy o godzinie 16 i 30 grudnia w Rzeszowie o godzinie 18. Zaś spotkania z Legionovia: 9 stycznia w Ropczycach o godzinie 17 i 8 lub 10 stycznia w Rzeszowie o godzinie 17. Oba spotkania zaplanowane w Rzeszowie odbędą się w hali na Podpromiu w formule treningu otwartego dla kibiców. Co również oznacza, że nie będą biletowane. Ciekawostką jest fakt, że w kadrze Kamerunu gra Moma Bassoko, która nieco ponad tydzień temu gościła w Rzeszowie, przy okazji meczu Pucharu CEV, gdyż jest atakującą ASPTT Miluza.

Przerwa świąteczno-noworoczna w rozgrywkach Ligi Siatkówki Kobiet w przypadku drużyny z Rzeszowa potrwa od 15 grudnia do 18 stycznia. Jest to spowodowane turniejami kwalifikacyjnymi do igrzysk olimpijskich, w których weźmie udział m.in. reprezentacja Polski, a na które pojedzie wiele zawodniczek grających w klubach LSK. Z Developresu do kadry Jacka Nawrockiego została powołana Zuzanna Efimienko-Młotkowska i może jej nie być na planowanych meczach sparingowych. Jeśli chodzi o zawodniczki zagraniczne, to kadra Serbii (Jelena Blagojević) i USA (Ali Frantti) ma już pewne miejsce na igrzyskach w 2020 roku, a kadra Czech (Michaela Mlejnkova) jest poza turniejem europejskim. W Dominikanie o awans walczyć ma reprezentacja Portoryko, której kapitanem jest Natalia Valentin-Anderson.

- Do dziś nie dostaliśmy oprócz Zuzanny Efimienko-Młotkowskiej, żadnego powołania dla naszej zawodniczki – skwitował Marek Pieniążek, wiceprezes KS Developres Rzeszów.

W najbliższą sobotę siatkarki Developresu zagrają ostatni w tym roku mecz przed własną publicznością. W ramach 11. kolejki LSK zmierzą się z E.Leclerc Radomką Radom. Początek spotkania o godzinie 15. Kilka dni później nasze siatkarki wylecą do Francji na mecz rewanżowy 1/16 finały Pucharu CEV z ASPTT Miluza. Pierwsze spotkanie rzeszowianki wygrały 3:2, rewanż w środę.
Stephane Antiga, trener Developresu Rzeszów po meczu z ŁKS-em Łódź 3:2