Developres Rzeszów przegrał z Volero Zurych. Ćwierćfinał Ligi Mistrzyń nie dla Developresu?

Sety: 26:24, 25:19, 25:13
Volero: Lengweiler, Antonijević, Dimitrova, Lazić, Lazarenko, Todorova, Popović (libero).
Developres: Helić, Kaczmar, Blagojević, Rousseaux, Ptak, Żabińska, Sawicka (libero) oraz Ganszczyk, Rabka, Andruszko, Kaczorowska.

Powrót do składu Anny Kaczmar i brak w ekipie gości Calderon Dias mógł rozbudzić nadzieje na dobry występ rzeszowianek w Szwajcarii. Nic bardziej mylnego Volero odprawiło Developres z kwitkiem i nie dało ugrać ekipie z Podkarpacia nawet jednego seta.

Każda partia wyglądała bardzo podobnie, początkowo to Developres wychodził na prowadzenie, w pierwszym secie było nawet 10:5 dla rzeszowianek, ale w połowie seta gospodynie wrzucały wyższy bieg i błyskawicznie odskakiwały naszej ekipie. Niestety im dalej w las tym było gorzej.

Rzeszowianki miały ogromne problemy ze skończeniem ataku, popełniały w tym elemencie masę błędów. Jedynie w bloku gra wyglądała na niezłym poziomie, momentami tym elementem udawało się rekompensować baraki w ofensywie, ale to nie wystarczało. Tym bardziej, że rywalki grały z każdą minutą coraz lepiej.

Po trzech seriach gier na prowadzeniu w grupie A pozostaje Alba Blaj, która pokonała 3:1 ASPTT Miluza. Pozostałe trzy ekipy mają po jednej wygranej. Na drugie miejsce wskoczyło Volero (4 punkty), a trzeci jest Developres (3 punkty) przed Miluzą (2 punkty).

Kolejne mecze LM już 7 lutego, Developres będzie miał tego dnia okazję do rewanżu nad Volero.

Mieczysław Golba, prezes Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej o wyborze na członka zarządu PZPN