Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Developres Rzeszów wchodzi w 2021 rok zwycięstwem. Joker Świecie pokonany, ale nie obyło się bez niespodzianki

Łukasz Pado
Łukasz Pado
Developres namęczył się, żeby pokonać Jokera Świecie
Developres namęczył się, żeby pokonać Jokera Świecie Krzysztof Kapica
Od zwycięstwa rozpoczyna nowy rok Developres Rzeszów. "Rysice" pokonały na wyjeździe Jokera Świecie, ale stracił punkt, co należy uznać za sporą niespodziankę. Był to zaległy mecz 14 kolejki Tauron Ligi siatkarek.

TABELA, WYNIKI, TERMINARZ TAURON LIGI

Wygraną Developres przerwał serię czterech porażek z rzędu (3 w Lidze Mistrzyń i 1 w Tauron Lidze) i choć oba zespoły dzieli przepaść w lidze, to gospodynie miały w tym spotkaniu bardzo dobre momenty i niesamowicie czuły przeciwniczki blokiem.

Developres popełnił za dużo błędów, były przestoje, momentami brakowało precyzji, szwankowało przyjęcie. Po rzeszowiankach widać było, że odczuwają skutki zakażenia koronawirusem. Dopiero w niedzielę trener Stephane Antiga miał do dyspozycji cały zespół na treningu.

Joker w nowy rok wchodził z nowym trenerem Wojciechem Kurczyńskim i nową zawodniczką Natalią Skrzypkowską i choć wypadł lepiej niż w starciu w Rzeszowie, to na niewiele się to zdało.

Mecz lepiej zaczął Developres, zdobył nieznaczną przewagę, którą pielęgnował do końca pierwszego seta. Rzeszowianki kontrolowały wynik, ale ich gra znacząco odbiegała poziomem od tego, co obserwowaliśmy w pierwszej części sezonu. "Rysice" m.in. prowadząc 18:11, straciły cztery punkty z rzędu, ale odbiły to sobie chwilę później. W końcówce trener Antiga pozwolił sobie na kilka zmian, ale na wynik to nie wpłynęło. Gra rzeszowianek nie powalała, ale na beniaminka to wystarczyło.

Przestoje zdarzyły się "Rysicom" również po zmianie stron. Rzeszowianki nieźle zaczęły drugą odsłonę, ale szybko zaczęło się to psuć. Z prowadzenia 6:4 gości zrobiło się 9:7, a potem nawet 11:8 dla Jokera. Trener Antiga w porę zareagował zmianą i w miejsce Alexandry Lazić wstawił Juliette Fidon-Lebleu. To był okres, gdy sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie. Prowadziły raz jedne raz drugie (11:13, 17:14, 17:17), ale z czasem to się ustabilizowało. Bardzo ważne punkty zdobyła w końcówce Jelena Blagojević. Najpierw zablokowała Skrzypkowską, a potem wykonała skuteczny atak. Gdy asa dołożyła Anna Stencel, było już 20:24. Na koniec prosty błąd popełniły gospodynie, tracąc punkt z piłki przechodzącej na ich stronę.

Gdy rzeszowianki rozpoczęły trzeci set od prowadzenia 5:0, wydawało się, że wygranie tej odsłony będzie formalnością. Nic z tego, bo losy meczu w tym momencie się odwróciły. Pięć kolejnych akcji padło łupem gospodyń, które zaraz potem wyszły na prowadzenie. Gra Developresu posypała się, a rywalki korzystały z tego pełnymi garściami (16:11). Pomysłem miejscowych była gra środkiem i przynosiło to wymierne korzyści. Po stronie ekipy Antigi mnożyły się za to błędy (21:14). Rzeszowianki poderwały się w końcówce, zdobyły cztery oczka z rzędu, ale zaraz potem oddały cztery kolejne akcje.

Im dalej w las, tym ciemniej. W kolejnej odsłonie Developres całkowicie oddał inicjatywę rywalkom, które prowadziły w tym secie od początku do końca. Gospodynie popisywały się punktowymi blokami, znacznie poprawiły skuteczność w ataku i raziły rzeszowianki zagrywką doprowadzając do tie-breaka, co już można uznać za dużą niespodziankę.

"Rysice" wróciły do gry dopiero w tie-breaku. Późno, ale udało się im uniknąć sensacji. Od pierwszych piłek widać było poprawę niemal w każdym elemencie. Developres pewnie wygrał piąty set, ale po ostatniej piłce widać było po rzeszowiankach dużą ulgę.
Najlepszą zawodniczką meczu wybrano Kierę Van Ryk. Kanadyjka, która dziś obchodzi 22 urodziny, choć nie najlepiej zaczęła ten mecz, z czasem się rozkręciła.

Joker Świecie - Developres Rzeszów 2:3

Sety: 19:25, 21:25, 25:18, 25:19, 9:15

Joker: Wenerska 4, Sikorska 29, Brzoska 13, Jurczyk 10, Skrzypkowska 15, Marcyniuk 1, Nowak (libero) oraz Kukulska 8, Adrianna Muszyńska, Nowacka (libero), Urban. Trener Wojciech Kurczyński.

Developres: Krajewska 1, Van Ryk 24, Stencel 12, Efimienko-Młotkowska 7, Blagojević 16, Lazić 2, Krzos (libero) oraz Przybyła (libero), Kaczmar 1, Rasińska 5, Fidon-Lebleu 10, Polańska 1. Trener Stephane Antiga.

Sędziowali: Sokół i Kaczor.

MVP: Kiera Van Ryk.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24